Piątek, 19 kwietnia
Imieniny: Konrada, Leona
Czytających: 11010
Zalogowanych: 19
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Żyjemy pośród ruin

Czwartek, 15 lipca 2010, 7:25
Aktualizacja: Piątek, 16 lipca 2010, 9:00
Autor: Angela
JELENIA GÓRA: Żyjemy pośród ruin
Fot. Angela
Takich budynków jak ten przy ulicy Kilińskiego 20 w Jeleniej Górze nie brakuje. Obiekty na co dzień stoją i straszą, aż do momentu, kiedy ich część nie zawali się stwarzając przy tym realne zagrożenie. Nadzór budowlany nie ma bowiem skutecznych narzędzi do ukarania właścicieli, a oddziaływanie drogą administracyjną trwa latami.

Ruina przy ulicy Kilińskiego stoi nieopodal bursy szkolnej nieużytkowana i niezabezpieczona od lat. Właściciel już kilka miesięcy temu miał w planach jej rozebranie, ale na planach się skończyło. Obecnie osoba, która kupiła grunt z ruderą, przebywa dwa tysiące kilometrów od Jeleniej Góry.

Wczoraj rano obsypała się jedna ze ścian budynku od strony ulicy Kilińskiego. W stan gotowości postawiono strażaków, strażników miejskich, inspektorów budowlanych oraz pracowników miejskiego zarządu dróg i mostów w Jeleniej Górze. Jezdnię częściowo zabezpieczono.

– Inspektorzy nadzoru budowlanego rozwieszą również tabliczki zakazujące wchodzenia na wygrodzony teren i informujące o możliwości zawalenia się tego obiektu. Powiadomiliśmy też właściciela obiektu o zaistniałej sytuacji. Zobowiązał się do natychmiastowej reakcji poprzez swojego pełnomocnika i zapewniał, że w najbliższym czasie wyburzy ten obiekt. To jest wszystko, co na chwilę obecną mogliśmy zrobić – mówi inspektor Hanna Jaśkiewicz z Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Jeleniej Górze.

Takich obiektów, jak ten przy ulicy Kilińskiego jest w Jeleniej Górze znacznie więcej. Wspomnimy o gruzowisku przy ulicy Sobieskiego, czy też zrujnowanym byłym kinie „Turysta” przy ulicy Matejki. Prawo jest wyjątkowo łaskawe dla właścicieli ruin: inspekcja budowlana nie może na ich właścicieli nakładać dotkliwych kar. Karać może bowiem tylko przedsiębiorców rażąco łamiących przepisy dotyczące utrzymania budynków w należytym stanie.

Na osoby prywatne natomiast mogą nałożyć mandaty karne od 100 – 500 zł, które nie robią na właścicielach ruin zbyt wielkiego wrażenia. Inny sposób oddziaływania na właścicieli to droga administracyjna, w tym zgłoszenie sprawy do prokuratury, co trwa bardzo długo.

Często inspektorzy mają poważny problem z ustaleniem i odnalezieniem właściciela obiektu. Wówczas nadzór budowlany przy pomocy wyłonionej firmy zewnętrznej lub straż pożarna mogą wyburzyć część obiektu na koszt właściciela. Procedura dotycząca tych czynności jest jednak równie trudna i długotrwała, jak w przypadku innych kroków administracyjnych.
- Jest to jednak tylko minimalizowanie zagrożenia, a nie jego usuniecie. Nie mamy natomiast prawa rozbierania czy porządkowania obiektów, które grożą zawaleniem – mówi inspektor Hanna Jaśkiewicz.

Rzadko się zdarza, że właściciele doprowadzają do porządku rudery. Tak stało się ostatnio z budynkiem przy ulicy Sudeckiej, który po latach doczekał się rozbiórki dachu i będzie odrestaurowany. Najczęściej bardzo zniszczone domy są burzone, a w ich miejscu powstaje coś nowego. Jednak częściej grunty po ruinach zieją pustką.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (23)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Na kogo zagłosujesz w 2 turze wyborów w Jeleniej Górze?

Oddanych
głosów
718
Jerzy Łużniak
45%
Hubert Papaj
55%
 
Głos ulicy
Zagłosujemy na obecnego burmistrza
 
Miej świadomość
Czy warto dopłacać?
 
Rozmowy Jelonki
Dzieci wypoczywały w Brennej
 
Aktualności
Łatają Karłowicza
 
Aktualności
Kładą asfalt na Wolności
 
Karkonosze
Wniosą dwie dziewczynki na Śnieżkę!
 
112
Najechał na autobus
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group