Czwartek, 18 kwietnia
Imieniny: Alicji, Bogusławy
Czytających: 10196
Zalogowanych: 23
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Zderzenie renault z toyotą na krzyżówce

Środa, 7 listopada 2018, 16:32
Aktualizacja: Piątek, 9 listopada 2018, 6:58
Autor: Angelika Grzywacz– Dudek
Jelenia Góra: Zderzenie renault z toyotą na krzyżówce
Fot. Angelika Grzywacz- Dudek
Do zderzenie samochodu marki Renault z toyotą doszło dzisiaj (07.11) około godz. 15.00 na skrzyżowaniu ul. Mickiewicza i Krasickiego w Jeleniej Górze. Sprawczyni tłumaczyła, że nie zauważyła toyoty, jadącej z góry ulicą Mickiewicza. Okoliczni mieszkańcy skarżą się, że jest to feralne skrzyżowanie, dodatkowo zasłaniane przez parkujące przy tych ulicach pojazdy.

Kierująca renault scenic wjeżdżała na skrzyżowanie z ul. Krasickiego jadąc od ul. Słowackiego, natomiast kierująca toyotą jechała na wprost ul. Mickiewicza. Wówczas doszło do zderzenia. Oba pojazdy wpadły na ogrodzenie i zostały poważnie uszkodzone. Na miejsce wezwano strażaków, którzy zajęli się poszkodowanymi do czasu przyjazdu karetki pogotowia oraz odłączyli akumulatory od pojazdów i zabezpieczyli wycieki z aut.

- W zdarzeniu uczestniczyły dwie panie, które obecnie są badane przez zespół pogotowia ratunkowego – informował na miejscu asp. sztab. Tadeusz Rybka, dowódca akcji z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Jeleniej Górze. – Szczegóły i winnych ustali policja, my zabezpieczamy całe zdarzenie – dodał.

Okoliczni mieszkańcy skarżyli się, że na tym skrzyżowaniu dochodzi często do wypadków i kolizji.

- Strach tu chodzić po chodniku, a przecież jest to droga z przedszkola do naszych domów. Koniecznie trzeba coś tu zmienić, może potrzebne są spowalniacze, światła lub inne rozwiązania, bo naprawdę kiedyś ktoś straci tu życie – mówiła pani Magda mieszkająca nieopodal.

Pan Artur Grabowski dodał, że niebezpieczne skrzyżowanie dodatkowo zasłaniają parkujące przy tych ulicach pojazdy.

- Pół roku temu w podobny sposób sam straciłem tu samochód – mówi Artur Grabowski, mieszkający przy skrzyżowaniu. – Trzy tygodnie temu inne samochody wbiły się w ten płot i nawet nie zdążono go naprawić. Regularnie zgłaszam straży miejskiej, że samochody zaparkowane są za blisko skrzyżowania, ale nie ma żadnej reakcji. Widocznie ktoś musi tu musi zginąć, żeby coś się zmieniło – dodaje.

Fakt, że jest to jedno z niebezpieczniejszych skrzyżowań w mieście potwierdzają również strażacy.

- Rzeczywiście jest to skrzyżowanie, na którym dochodzi do kilku wypadków i kolizji rocznie – mówi będący na miejscu zdarzenia asp. sztab. Tadeusz Rybka. - Tłumaczenia kierowców są różne, ale myślę, że oprócz zmian w organizacji ruchu, w tym miejscu potrzebna jest też zwiększona czujność i uwaga kierujących – dodaje strażak.

Twoja reakcja na artykuł?

3
4%
Cieszy
0
0%
Hahaha
5
7%
Nudzi
3
4%
Smuci
11
16%
Złości
48
69%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (45)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group