Kolejny bardzo pracowity weekend mają za sobą ratownicy z Grupy Karkonoskiej Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Goprowcy interweniowali na szlakach aż 10 razy. Powodem zgłoszeń najczęściej były urazy spowodowane potknięciami i upadkami. Do najpoważniejszego wypadku doszło w niedzielę (16.08) w Górach Izerskich. Na jednym ze stromych asfaltowych zjazdów prowadzących z Polany Izerskiej w kierunku Świeradowa-Zdroju wypadkowi uległa kobieta, która w wyniku niezapanowania nad rowerem przy większej prędkości doznała licznych obrażeń ciała. Niestety nie miała kasku, który z pewnością mógłby w znacznym stopniu zmniejszyć bolesne skutki upadku.
Wybierając się na górską, rowerową wyprawę pamiętajcie o kaskach, to podstawa waszego bezpieczeństwa! - apelują ratownicy górscy. - Ważne jest też, aby szczególnie na zjazdach uwzględniać fakt, że górskie drogi nawet gdy ich nawierzchnia z pozoru wydaje się bezpieczna, kryją wiele niebezpieczeństw, pamiętajcie o tym i zawsze dostosowujcie prędkość zjazdu tak, by w każdej chwili mieć możliwość zatrzymania się czy też uniknięcia przeszkody.
