Czwartek, 28 marca
Imieniny: Anieli, Jana
Czytających: 9292
Zalogowanych: 25
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Wymodlić maturę

Czwartek, 22 marca 2007, 0:00
Autor: TEJO
Jelenia Góra: Wymodlić maturę
Fot. Arkadiusz Piekarz
Młodzież z trzecich klas I Liceum Ogólnokształcącego im. Żeromskiego wróciła z jednodniowej pielgrzymki do Częstochowy. Modlitwa modlitwą, ale maturalny stres nieodwołalnie jest coraz bliżej.

– Przyszli maturzyści jeżdżą na Jasną Górę co roku od kilku lat w intencji pomyślnego zdania zbliżającego się egzaminu dojrzałości. Zainteresowanie jest spore – mówi Paweł Domagała, dyrektor ZSO nr 1. – Zwyczaj wprowadzili księża, którzy w szkole uczą religii – dodał.

– Taki wyjazd na pewno nie zaszkodzi, a może pomóc – mówią sami zainteresowani. – Wiemy, że to coś w rodzaju wsparcia moralnego, bo przecież nikt za nas do matury się nauczy, ani nie dostanie się na studia – twierdzą.
Zdaniem duchownych, oprócz przeżycia religijnego dla ludzi wierzących, przedmaturalne pielgrzymki mają także wymiar psychologiczny. To skuteczny sposób na stres.

Tymczasem tegoroczna matura zbliża się wielkimi krokami i stresów maturzystom raczej nie oszczędzi. Ci, którzy do niej przystąpią (czyli wszyscy w popularnym „Żeromie”) odliczają już dni. – 4 kwietnia pozostanie nam tylko miesiąc. Później święta, to wiadomo, że człowiek nie będzie siedział w książkach. W sumie zostanie najwyżej dwa tygodnie na powtórki i naukę – przewidują trzecioklasiści.
Naukę w szkole zakończą w końcu kwietnia na kilka dni przed maturalnym startem.

Zarówno w I LO im. Żeromskiego jak i w innych szkołach średnich znacznie więcej uczniów niż się spodziewano, wybrało poziom podstawowy egzaminów.
– Wynika to z czystej kalkulacji. Jeśli uczniowi nie powiedzie się podczas testu na poziomie rozszerzonym, może on stracić punkty i w efekcie dostać ich mniej, niż gdyby zdawał na łatwiejszym poziomie podstawowym – usłyszeliśmy od dyrekcji.
– Podczas zeszłorocznej matury podchodząc do testu rozszerzonego uczeń w niczym nie ryzykował, bo wcześniej i tak pisał egzamin podstawowy.

Zdaniem dyrektora Domagały jest to niepokojące zjawisko, bo degraduje poziom matury. Najwięcej maturzystów decyduje się na poziom podstawowy w liceach profilowanych, najmniej – w szkołach ogólnokształcących.

Ze wstępnych rozeznań wynika, że maturzyści dokonali tradycyjnych wyborów przedmiotów, które będą zdawali.
Z fakultatywnych największym zainteresowaniem cieszy się matematyka, biologia i geografia. W I LO nikt nie wybrał, na przykład, wiedzy o tańcu.
Cztery osoby zadeklarowały chęć zdawania historii muzyki (trzy na poziomie rozszerzonym), dwie będą zmagać się z historią sztuki. Są to głównie uczniowie szkół muzycznych oraz licealiści, którzy swoją przyszłość wiążą z dostaniem się na kierunki artystyczne w szkołach wyższych (architektura, sztuki piękne). Dodatkowe punkty z tych przedmiotów mogą okazać w tym celu pomocne.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (22)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy chodzę do teatru?

Oddanych
głosów
422
Tak
22%
Nie
39%
Czasami
26%
Nie chodzę
12%
 
Głos ulicy
Dlaczego biegają?
 
Miej świadomość
100 konkretów (zrealizowano 10%): SUKCES czy PORAŻKA?
Rozmowy Jelonki
Jakie jajka lepsze?
 
Polityka
Z pustego i Salomon nie naleje
 
Kultura
Zagrali w Podgórzynie
 
112
Pożar w restauracji
 
Piłka nożna
Jedziemy na Euro, ale w grupie czekają potęgi! [PLAN]
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group