Trwa wstępne przygotowanie zespołu, a na początku września maja się zacząć solidne przygotowania w pełnym składzie.
Trwają rozmowy, kilka zawodniczek spoza Jeleniej Góry pojawi się w zespole. Koszykówka w Zgorzelcu nie zostanie reaktywowana, więc kilka dziewcząt stamtąd pojawi się u nas. Będzie Patrycja Lipniacka, Wiktoria Marcinów, grą zainteresowana jest też Ala Szloser - rozmowy są dopinane. Jest z nami Wiktoria Boks (wychowanka MKS MOS Karkonosze) - wymieniał Rafał Sroka, trener Wichosia.
Ze składu, który wywalczył awans do 1. ligi zobaczymy na pewno Agnieszkę Feję, Olę Prokop, Olę Lorenz, prawdopodobnie Konstancję Karaś i Joannę Pawlukiewicz. Wróciła ponadto Patrycja Sadlik, która kilka lat wcześniej grała w Wichosiu, a ostatnio w Aleksandrowie Łódzkim. Dodatkowo, zespół wzmocniła Blanka Warsińska ze Spartakusa Jelenia Góra. Wiktoria Podroużek trenowała z jeleniogórzankami gościnnie, bowiem ma wrócić do Stanów Zjednoczonych.
Robimy wszystko co w naszej mocy, żeby grę kontynuowała Martyna Koc. Dla każdego, kto grał z nami w zeszłym sezonie - miejsce stoi otworem. Pierwsza liga jest bardziej wymagająca, więc niezbędne są 4 treningi tygodniowo.
W ramach przygotowań planowane jest kilka meczów sparingowych, m.in. z BK Loko Trutnov (w Czechach i w Jeleniej Górze), a także z polskimi zespołami. Dziewczyny będą też biegać na stadionie przy ul. Złotniczej oraz trenować w górach.
