JELENIA GÓRA/ KOWARY: W strachu o przyszłość

Na konferencji obecni byli: Jerzy Młodnicki, zastępca dyrektora ds. ekonomiczno-eksploatacyjnych urzędu marszałkowskiego, Wojciech Smoliński, wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Dolnośląskiego, Krzysztof Skłodowski i Anna Kotlińska, pracownicy i przedstawiciele NSZZ „Solidarność” szpitala. Na sali nie zabrakło także burmistrza Kowar, Mirosława Góreckiego oraz radnych z tego miasta, przedstawicieli powiatu jeleniogórskiego oraz innych zainteresowanych osób.

Dlaczego w ogóle planuje się połączyć Szpital Wojewódzki z Jeleniej Góry ze Szpitalem „Wysoka Łąka” w Kowarach? Decyzję o połączeniu placówek podjął Zarząd Województwa Dolnośląskiego. Opracowany został także program pulmonologiczny, według którego w Kowarach zostanie jeden oddział gruźliczy, a także pulmonologiczny i rehabilitacyjny.

Jak tłumaczy Jerzy Łużniak, wicemarszałek województwa dolnośląskiego ma to wpłynąć na korzyść „Wysokiej Łąki”. Wyjaśnia bowiem, że szpital nie spełnia warunków, jakie przed placówkami medycznymi stawia Unia Europejska. Do 2012 roku kwestia ta musi być uregulowana, a w przypadku kowarskiego szpitala wymagałaby bardzo kosztownych inwestycji, których nikt nie jest w stanie sfinansować.

Argumenty te w ogóle nie przekonują pracowników kowarskiej placówki. Po pierwsze dlatego, że inwestycje trzeba przeprowadzić w obu placówkach, aby spełniały warunki UE. Po drugie „Wysoka Łąka” ma otrzymać osiem milionów złotych na przeprowadzenie niezbędnych prac, ale dopiero po połączeniu szpitali. Ta ostatnia kwestia podczas konferencji była poruszana kilkakrotnie. Organizatorzy podkreślali, że jest niezrozumiała. – Dlaczego pieniądze zostaną przekazane pod warunkiem połączenia – pytał retorycznie Wojciech Smoliński. Pewne wątpliwości budzi także sam program pulmonologiczny, który według wielu uczestników spotkania zawiera niejasności i należy go dopracować.

Niewykluczone, że reprezentacja Szpitala „Wysoka Łąka’ kolejny raz pojawi się na sesji Sejmiku Województwa Dolnośląskiego, podczas której będą poruszane kwestie dotyczące programu pulmonologicznego.
Zdaniem załogi nie można dopuścić do połączenia szpitali, bo wpłynie ono bardzo niekorzystnie na ich placówkę. Poza tym pojawiają się nawet sugestie i obawy, że takie rozwiązanie w przyszłości może skutkować likwidacją „Wysokiej Łąki”, czemu z kolei zaprzecza Zarząd Województwa Dolnośląskiego.

Przeciwnicy połączenia negatywnie oceniają także fakt, że Szpital Wojewódzki jest zadłużony, a ten w Kowarach, mimo iż od lata nie otrzymywał żadnej pomocy z zewnątrz nie ma problemów finansowych.

Pracowników Szpitala „Wysoka Łąka” wspiera wiele osób z całego powiatu jeleniogórskiego, jak i innych miejscowości województwa dolnośląskiego. Pod apelem, dotyczącym rezygnacji z połączenia jest już około trzech tysięcy podpisów.