Piątek, 29 marca
Imieniny: Helmuta, Wiktoryny
Czytających: 7547
Zalogowanych: 6
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Kotlina Jeleniogórska: Tylko na biegówki do Jakuszyc

Poniedziałek, 8 stycznia 2007, 0:00
Autor: MAJ
Kotlina Jeleniogórska: Tylko na biegówki do Jakuszyc
Fot. MAJ
Zanim nadejdą zapowiadane na drugą połowę stycznia syberyjskie wyże, śniegu w Karkonoszach brakuje nawet na lekarstwo.

O szusach nie ma, co marzyć, bo nawet na sztucznie naśnieżanych stokach jest za ciepło, aby można je pokryć puchem z armatek. Tylko w Jakuszycach naprawdę biało. To też w Izery tysiącami ściągają jeleniogórzanie i goszczący w okresie okołoświątecznym karkonoskich kurortach turyści krajowi i zagraniczni. Dużo przyjechało jak zwykle Niemców i Holendrów pojawili się Francuzi i Belgowie. Aż tak dobrze nie jest, aby dało się pobiegać na wszystkich czternastu jakuszyckich trasach. Na większości spod kilkucentymetrowej pokrywy śnieżnej wystają kamienie. Śniegu jest za mało nie tylko dla ludzi, a mimo to pojawiły się już pierwsze psie zaprzęgi i psiarze próbują trenować w koegzystencji z narciarzami.
W minionym tygodniu śniegu na „przejezdnych” trasach było około 5 cm. Poza trasami w zacisznych miejscach – 10 cm. Temperatura powietrza i podłoża ciągle waha się w okolicach zera. Pogoda zmienna na odsłoniętych połaciach wietrznie. Panuje duża wilgotności powietrza, co oznacza, że miejscami biec trzeba w chmurach. Spodziewane są opady … śniegu i ochłodzenie.
Pobiegać można wywijając kilometrowe pętelki po trasie przeznaczonej na treningi biathlonistów na Polanie Jakuszyckiej. Najwięcej śnieg spotyka się w rejonie Samolotu i tam dość starannie, jak te możliwości, przygotowano trasę – przejechał skuter śnieżny z doczepionymi płozami. Pętla ma 2,5 kilometra. Zatłoczona jest „Spacerówka” z Polany Jakuszyckiej do Wododziału Izerskiego i dalej do „Orlego”. Schronisko pęka w szwach. Z „Orlego” możliwy jest powrót na Polanę Jakuszycką „Wołgą”, należy jednak uważać na kamienie na pierwszym podejściu w lesie. Można także pójść z Polany Jakuszyckiej górnym albo dolnym duktem na Rozdroże pod Cicha Równią, bo stamtąd poprowadzono trasę – piękną, bardzo widokową trawersem nad Halą Izerską aż do Rozdroża pod Kopą. Trasę przejechał skuter z płozami. Ślad do klasyka trzyma się, nie jest rozjeżdżony przez łyżwiarzy. W sumie od Polany Jakuszyckiej do Rozdroża pod Kopą kilkanaście kilometrów przyjemnego komfortowego biegu.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (2)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy chodzę do teatru?

Oddanych
głosów
485
Tak
24%
Nie
40%
Czasami
25%
Nie chodzę
11%
 
Głos ulicy
Nie chodzę do fryzjera, bo fryzjer przyjeżdża do mnie
 
Miej świadomość
100 konkretów (zrealizowano 10%): SUKCES czy PORAŻKA?
 
Rozmowy Jelonki
Przebudowy i remonty
 
Aktualności
Życzenia dla mieszkańców Piechowic
 
Polityka
Z pustego i Salomon nie naleje
 
Kultura
Zagrali w Podgórzynie
 
112
Pożar w restauracji
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group