Czesław Zabiegło (ur. w Kamiennej Górze) jest mieszkańcem Złotego Stoku. Pracował w służbach mundurowych. Jego pasja zrodziła się ponad 20 lat temu. Interesował się japońską kulturą, opowieściami o samurajach, ich kodeksie i zwyczajach.
Z racji tego, że owych czasach nie było go stać na kupienie czegokolwiek związanego z Japonią, dlatego postanowił samodzielnie coś wykonać. Zaczął od kabuto, czyli hełmu, którego rysunek znalazł w jednej z książek. Potem dorobił resztę zbroi. Z czasem powstała kolejna - zbroja łuskowa o-yoroi.
Czesław Zabiegło zajął się tą pasją na poważnie. W ciągu roku wykonuje maksymalnie dwie zbroje na zlecenie. Jest to zajęcie czasochłonne, wymagające wielkiej pieczołowitości i wysokiego poziomu wykonania. Osadza swoje prace w realiach danych epok i stara się używać materiałów podobnych do oryginałów. Wszystko wykonuję ręcznie. Jedynymi narzędziami elektrycznymi, jakich używa, są wiertarka i mała tokarka.