Czwartek, 28 marca
Imieniny: Anieli, Jana
Czytających: 9654
Zalogowanych: 17
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Kotlina Jeleniogórska: Rogate górą

Poniedziałek, 6 marca 2006, 0:00
Aktualizacja: Środa, 8 marca 2006, 11:39
Autor: goral
Kotlina Jeleniogórska: Rogate górą
Fot. goral
Po raz piąty z przełęczy Okraj wystartował V Międzynarodowy Zjazd Saniami Rogatymi. Impreza nawiązuje do przedwojennej tradycji zwożenia turystów z Okraju do Kowar. W tym roku wystartowało 21 dwuosobowych ekip z Polski, Czech i Niemiec. Po raz kolejny najlepsi okazali się Małgorzata i Andrzej Tomaszewscy z Karpacza.

Wystartowali na saniach wykonanych przez stolarza z miasta pod Śnieżką, który skopiował dawną konstrukcję. Na zlecenie Urzędu Miasta w Kowarach udało się też wyprodukować piętnaście par sań rogatych, które wzięły udział w imprezie. Pieniądze na ich budowę pochodziły z unijnego funduszu przeznaczonego między innymi na rozwój turystyki, Interreg 3a.

Początkowo planowano wykonanie 30 par sań, ale jedna z kowarskich radnych przekonała kolegów, że należy zrobić tylko połowę z zaplanowanej ilości.
– Tym rogatym saniom należy przyciąć rogi – argumentowała podczas sesji.

Jednak te małostkowe zawiści nie przeszkodziły w zorganizowaniu imprezy, która w tym roku miała prawdziwie masowy charakter. Kilkudziesięciu zawodników, pokaźna czeska reprezentacja oraz kolejne kilkadziesiąt osób, które wystartowały w Rodzinnym Slalomie Równoległym. Wszyscy bawili się doskonale. Wszystko odbyło się też w nowym miejscu, przy pętli autobusowej Pogórze. Przy centrum Jelenia Sruga jest za mało miejsca, a i dojazd tam jest zimą wyjątkowo trudny.

Jak mówił współorganizator zjazdu, Wojciech Jabłoński, przed 1945 rokiem w Karkonoszach było zarejestrowanych 3.900 sań, których właściciele płacili podatki od przewożonych turystów. Teraz jest szansa, żeby kowarski zjazd na saniach rogatych uczynić jedną z największych atrakcji zimowego sezonu w Karkonoszach.

Tak jak to było w latach 30. XX wieku, gdy turystów z Wrocławia przywoził specjany pociąg, potem byli wwożeni na przełęcz Okraj, a stamtąd czekała ich szalona jazda do gospody pod Złotą Gwiazdą.

Czy w następnych sezonach pojawią się przewoźnicy, którzy za pieniądze zorganizują turystom kilkudziesięciominutowy, szalony zjazd? Wielu na pewno by skorzystało z okazji.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (3)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy chodzę do teatru?

Oddanych
głosów
446
Tak
22%
Nie
40%
Czasami
26%
Nie chodzę
12%
 
Głos ulicy
Nie chodzę do fryzjera, bo fryzjer przyjeżdża do mnie
 
Miej świadomość
100 konkretów (zrealizowano 10%): SUKCES czy PORAŻKA?
 
Rozmowy Jelonki
Przebudowy i remonty
 
Aktualności
Życzenia dla mieszkańców Piechowic
 
Polityka
Z pustego i Salomon nie naleje
 
Kultura
Zagrali w Podgórzynie
 
112
Pożar w restauracji
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group