Czwartek, 28 marca
Imieniny: Anieli, Jana
Czytających: 9552
Zalogowanych: 21
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Pracowity sylwester i początek roku dla strażaków

Sobota, 2 stycznia 2010, 10:14
Aktualizacja: 10:14
Autor: Angela
JELENIA GÓRA: Pracowity sylwester i początek roku dla strażaków
Fot. ....
Zadymienia, podpalenia od fajerwerków i petard, płonący telewizor czy wyciąganie psa z koryta rzeki – to zadania jakim jeleniogórscy strażacy musieli stawić czoło podczas gdy mieszkańcy Jeleniej Góry i okolic bawili się w szampańskich nastrojach. Przyczyną wielu z tych zdarzeń była głupota ludzi.

W sylwestrową noc jeleniogórscy strażacy do zadymionych mieszkań wyjeżdżali dwukrotnie. Dym od niedrożnego przewodu kominowego cofnął się do mieszkań w wielorodzinnych budynkach przy ulicy I Maja 22 i Transportowej 1.

Przy ulicy Hirszfelda 3 jeden z lokatorów upił się i zaprószył ogień w piwnicy. Sprawca zgotował istny horror swojej żonie: zamknął się w piwnicy i nie otwierał drzwi. Tlić zaczęły się stare meble. W całym budynku pojawiło się duże zadymienie, jednak dzięki szybkiej i sprawnej akcji strażaków, ogień udało się zagasić w zarodku i nikomu nic się nie stało.

W noc sylwestrową strażacy otrzymali też zgłoszenie o palącym się w Mysłakowicach przystanku autobusowym stojącym na przeciwko urzędu gminy. Po dojechanie na miejsce okazało się, że nie palił się przystanek, ale stojące tuż przed nim fajerwerki.

W pierwszych godzinach nowego roku natomiast nieznani sprawcy wykazali się wyjątkową głupotą. Do dziupli jednego z wiekowych drzew rosnących w Parku Zdrojowym włożyli fajerwerki i podpali nimi całe drzewo. O tym zdarzeniu strażaków zaalarmowano kilka minut po drugiej w nocy. Mimo szybkiej akcji, drzewo spaliło się na tyle, że trzeba będzie je ściąć.

Po godzinie 11.00 w Szklarskiej Porębie sporo strachu najedli się goście jednego z hoteli przy ulicy I Maja, gdzie zapalił się telewizor, ale nikomu nic się nie stało. Do Kowar natomiast strażacy zostali wezwani w celu wyciągnięcia psa z głębokiego koryta rzeki. Zwierzak nie mógł się wydostać z niego przez kilka godzin.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (2)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy chodzę do teatru?

Oddanych
głosów
410
Tak
21%
Nie
40%
Czasami
26%
Nie chodzę
13%
 
Głos ulicy
Dlaczego biegają?
 
Miej świadomość
100 konkretów (zrealizowano 10%): SUKCES czy PORAŻKA?
 
Rozmowy Jelonki
Mroczne opowieści nadchodzą
 
Polityka
Z pustego i Salomon nie naleje
 
Kultura
Zagrali w Podgórzynie
 
112
Pożar w restauracji
 
Piłka nożna
Jedziemy na Euro, ale w grupie czekają potęgi! [PLAN]
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group