Aktorzy Teatru Norwida w Jeleniej Górze zaprezentowali się w kolejnej farsie. Tym razem na warsztat poszedł "Prezent urodzinowy" Robina Hawdona w reż. Jerzego Bończaka.
Jeleniogórscy aktorzy bardzo często grają farsy i są znani z tego, że świetnie sobie radzą w tego typu komediach. To drugi spektakl, który dla jeleniogórskiej placówki wyreżyserował Jerzy Bończak - w 2018 roku było to "Osiem kobiet".
To zwariowana komedia omyłek, przypadków i zbiegów okoliczności. Lepiej zastanów się dwa razy, nim przyjmiesz prezent urodzinowy od przyjaciela. Dlaczego? Wyobraź sobie taką sytuację – właśnie rozstałeś się z żoną i z okazji urodzin twój przyjaciel podarował ci upojną noc w hotelu z pewną kobietą o imieniu Mimi. Nie jesteś przekonany do tego pomysłu, trochę się stresujesz, ale zjawiasz się w wyznaczonym miejscu. I tak rozpoczyna się wieczór, którego nie zapomnisz do końca życia… W apartamencie – połączonym z innym pokojem – pojawiają się kolejno: urocza i nieśmiała Kate, psychiatra Dick, twoja była żona i ponętna Mimi. A na dodatek pojawia się szalony Włoch, kelner Tony, który bardzo chce pomóc w rozwiązaniu niezręcznej dla siebie sytuacji. Ale nie wiadomo – bardziej pomaga czy komplikuje? - opisują spektakl organizatorzy.
"Prezent urodzinowy"
Autor: Robin Hawdon
Tłumaczenie - przekład: Elżbieta Woźniak
Reżyser: Jerzy Bończak
Scenografia: Klaudia Solarz
Kostiumy: Sylwester Krupiński
Opracowanie muzyczne: Marian Szałkowski
Występują: Marta Kędziora, Magdalena Kępińska, Jacek Grondowy, Piotr Konieczyński, Robert Mania.
Kolejne prezentacje "Prezentu urodzinowego" w niedzielę, 13 czerwca o godz. 18:00, a następnie 19, 20, 26 i 27 czerwca.
