Czwartek, 28 marca
Imieniny: Anieli, Jana
Czytających: 9345
Zalogowanych: 24
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Po aferze ze szczurem w chlebie

Poniedziałek, 7 maja 2007, 0:00
Aktualizacja: Poniedziałek, 7 maja 2007, 8:57
Autor: DOB
Jelenia Góra: Po aferze ze szczurem w chlebie
Fot. Archiwum
Zapiekł gryzonia w pieczywie i chciał wyłudzić od piekarza pieniądze: teraz unika sądu.

Przedłuża się proces Nikodema P. Niedawno miało zakończyć się postępowanie. Gdyby tak się stało, wkrótce zapadłby wyrok. Rozprawa została jednak odroczona, gdyż nie stawił się ani oskarżony, ani ostatni świadek, który był do przesłuchania.

Nikodem P. trafił na czołówki gazet dwa lata temu. A to za sprawą szczura, którego podobno znalazł w chlebie, kupionym w jednym ze sklepów w Jeleniej Górze. Opowiadał szczegółowo dziennikarzom, kiedy i gdzie kupił chleb oraz jak odkrył obrzydliwe znalezisko.

Podkreślał, że jest bardzo wrażliwy i aż go cofnęło, gdy przekroił bochenek. „Bohater” twierdził też, że został bardzo źle potraktowany przez piekarza, do którego zgłosił się, by tę sprawę uczciwie wyjaśnić.

Prawda była „trochę” inna. Mężczyzna zażądał od właściciela piekarni 500 złotych odszkodowania w zamian za nie nagłaśnianie sprawy. Piekarz stanowczo odmówił twierdząc, że w jego piekarni przestrzegane są najostrzejsze normy higieny i nie jest możliwe, by gryzoń dostał się do pieczywa.
Ponadto, chleb, który pokazał mu „poszkodowany”, był mniejszy od tego, który wypiekany jest w jego piekarni. Nikodem P. nie miał też paragonu ze sklepu, a na bochenku nie było etykiety.

Pomówiony piekarz złożył zawiadomienie do prokuratury. Przeprowadzone śledztwo potwierdziło, że w zakładzie stosowany jest nowoczesny proces technologiczny i nie mogło dojść do zapieczenia szczura.

Sprawca został aresztowany. Potem jeszcze wyszło na jaw, że pochwalił się swoim współaresztantom swoimi „wyczynami” z chlebem i szczurem. Okazało się, że chleb z gryzoniem w środku przygotował mu znajomy piekarz.

Przeciwko Nikodemowi P. toczy się jeszcze kilka innych spraw. Do niedawna przebywał on w areszcie, ale nie wrócił z przepustki. Za to sąd skazał go na 5 miesięcy pozbawienia wolności. Wyrok jednak nie jest jeszcze prawomocny i Nikodem P. wciąż cieszy się wolnością.

Za próbę uzyskania korzyści majątkowej od piekarza mężczyźnie grozi do 8 lat więzienia. Termin kolejnej rozprawy wyznaczono na 23 maja.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (8)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy chodzę do teatru?

Oddanych
głosów
420
Tak
22%
Nie
40%
Czasami
26%
Nie chodzę
12%
 
Głos ulicy
Dlaczego biegają?
 
Miej świadomość
100 konkretów (zrealizowano 10%): SUKCES czy PORAŻKA?
 
Rozmowy Jelonki
Mroczne opowieści nadchodzą
 
Polityka
Z pustego i Salomon nie naleje
 
Kultura
Zagrali w Podgórzynie
 
112
Pożar w restauracji
 
Piłka nożna
Jedziemy na Euro, ale w grupie czekają potęgi! [PLAN]
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group