Piątek, 29 marca
Imieniny: Helmuta, Wiktoryny
Czytających: 8434
Zalogowanych: 8
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Oskar i pani Róża

Wtorek, 22 listopada 2005, 0:00
Aktualizacja: Sobota, 4 lutego 2006, 2:03
Autor: konrad
W poniedziałek Teatr Współczesny ze Szczecina przedstawił adaptację książki "Oskar i pani Róża" współczesnego francuskiego pisarza Erica-Emmanuela Schmitta. To kilkanaście listów napisanych przez tytułowego Oskara, który umiera na białaczkę.Nie pomogła operacja, lekarze są bezradni, a rodzice uciekają przed dzieckiem skazanym na umieranie. Jego jedyną powiernicą staje się wolontariuszka Róża, która pociesza chłopca i przekonuje, że nawet kilkanaście dni życia warto przeżyć godnie. Temat ciężki, ale w tekście nie brakuje humoru.

Dialog między chłopcem a panią Różą jest mało teatralny, ale doskonały tekst i niezłe aktorstwo broni całe przedstawienie. Wprawdzie wychodzący z teatru widzowie różnie mówili o sztuce, również niezbyt życzliwie, ale do urny plebiscytu na najlepsze przedstawienie trafiały w większości dobre i bardzo dobre oceny. Widzowie, którzy przeczytali książkę, mówili, że lektura poruszyła ich bardziej, niż teatr. Mówili też, że tekst z książki został przełożony zbyt dosłownie na scenę. - Liczyłam, że reżyser bardziej się przyłoży i doda coś od siebie, ale i tak było interesująco - powiedziała jedna z oglądających.

We wtorek lżejszy repertuar, komedia "Skrzyneczka bez pudła", Wiesława Dymnego w wykonaniu Teatru z Częstochowy.

Ogłoszenia

Czytaj również

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy chodzę do teatru?

Oddanych
głosów
487
Tak
24%
Nie
40%
Czasami
25%
Nie chodzę
11%
 
Głos ulicy
Nie chodzę do fryzjera, bo fryzjer przyjeżdża do mnie
 
Miej świadomość
100 konkretów (zrealizowano 10%): SUKCES czy PORAŻKA?
 
Rozmowy Jelonki
Przebudowy i remonty
 
Aktualności
Życzenia dla mieszkańców Piechowic
 
Polityka
Z pustego i Salomon nie naleje
 
Kultura
Zagrali w Podgórzynie
 
112
Pożar w restauracji
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group