Piątek, 29 marca
Imieniny: Helmuta, Wiktoryny
Czytających: 8999
Zalogowanych: 7
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA/KRAJ: Ortografia daje popalić wszystkim

Piątek, 2 listopada 2007, 16:25
Aktualizacja: 19:07
Autor: TEJO
JELENIA GÓRA/KRAJ: Ortografia daje popalić wszystkim
Czy pokolenie dzisiejszych uczniów szkół podstawowych będzie miało kłopoty z ortografią?
Fot. Angela
Coraz więcej uczniów ma kłopoty z poprawnym napisaniem tekstu w ojczystym języku. Ale nie tylko uczniów: błędy robią studenci, nauczyciele i dziennikarze. I nie są to ludzie mający orzeczoną dysortografię.

Rozpisuje się o tym czwartkowa Polska Gazeta Wrocławska zachęcając wszystkich do udziału w wielkim dyktandzie dla 20–latków w Katowicach.

Dlaczego robimy błędy ortograficzne? Zdaniem polonistów, za mało czytamy i za mało piszemy. W myśleniu wyręcza nas automatyczna korekta w komputerowych edytorach tekstów. Nie można jej do końca ufać, bo nie ma zaprogramowanych wszystkich pułapek. Bywa, że ofiarami tego pośpiechu stajemy się także i my, dziennikarze.

Profesor Edward Polański, autor Wielkiego Słownika Ortograficznego, mówi Polsce, że sytuacja wygląda tak, jakby taka pozycja nie była nikomu do niczego potrzebna. Od błędów roi się w zapowiedziach na paskach przy wiadomościach telewizyjnych. O uczniowskich zeszytach nie wspomina.

Poloniści alarmują, że zbytni permisywizm, przez który przymykano oko na „ortografy” w zeszytach i wypracowaniach, do takiej sytuacji doprowadził. – Z garstki uczniów, którzy rzeczywiście mieli kłopot z pisownią, zrobiły się raptem całe rzesze dziewcząt i chłopców, którzy przynosili świadectwo o dysleksji lub dysortografii – mówi Ewa Bylicka, nauczycielka języka polskiego.

Na szczęście teraz poradnie psychologiczno–pedagogiczne są już bardziej rygorystyczne i wydają zaświadczenia o dysfunkcjach po dokładnych badaniach.
To jednak kłopotu nie rozwiązuje, bo młodzież i tak niepoprawnie pisze.

– Młodsze pokolenie wychowane na esemesach, mailach i Gadu–Gadu nawet nie zaprząta sobie głowy ortografią – zauważa gazeta. Wręcz panuje moda na niepoprawne pisanie, często fonetyczne lub infantylne.
To ciekawe zjawisko dla językoznawcy, ale dramatyczne dla nauczyciela, który – mimo wielu wysiłków – ma kłopoty z nauczeniem młodzieży poprawnego pisania.

Wielkie dyktando czeka
Polska proponuje, aby osoby urodzone między 2 grudnia 1977 a 1 grudnia 1987 roku, wzięły udział w 20. edycji Wielkiego Dyktanda w Katowicach. Chętni powinni do 19 listopada wypełnić kupon zgłoszeniowy znajdujący się na stronie internetowej (www.dyktando2007.com.pl), a następnie przesłać go na adres: Estrada Śląska, ul, Kościuszki 88, 40–519 Katowice.

W dyktandzie może wystąpić tylko 1000 osób, o udziale w konkursie zadecyduje kolejność zgłoszeń. Mistrz Ortografii otrzyma 20 tys. zł, a 20 laureatów – po 1000 zł.
Tekst dyktanda przygotowuje jury pod przewodnictwem językoznawcy prof. Walerego Pisarka, honorowego przewodniczącego Rady Języka Polskiego.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (1)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy chodzę do teatru?

Oddanych
głosów
473
Tak
24%
Nie
40%
Czasami
25%
Nie chodzę
11%
 
Głos ulicy
Nie chodzę do fryzjera, bo fryzjer przyjeżdża do mnie
 
Miej świadomość
100 konkretów (zrealizowano 10%): SUKCES czy PORAŻKA?
 
Rozmowy Jelonki
Przebudowy i remonty
 
Aktualności
Życzenia dla mieszkańców Piechowic
 
Polityka
Z pustego i Salomon nie naleje
 
Kultura
Zagrali w Podgórzynie
 
112
Pożar w restauracji
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group