– Bardzo się cieszę, że znalazły się odważne osoby, które zdecydowały się kandydować z list Polska Jest Najważniejsza. Nasi kandydaci gwarantują świeży powiew w polskiej polityce i nowe spojrzenie na gospodarkę. Jeszcze dzisiaj zażądamy od nich pisemnej deklaracji, że nie podniosą ręki za uchwaleniem nowych podatków – mówi Paweł Kowal.
Rodzina, gospodarka oraz likwidacja gimnazjów to kolejne sprawy, które poruszono podczas spotkania. Mówiąc o programie, Kowal przyznał, że najważniejszymi kwestiami są sprawy dotyczące rodziny – edukacja, pomoc społeczna i podatki. – Politycy nie są od tego, by grzebać w naszych kieszeniach. Oni muszą podzielić to, co już jest w budżecie. Polski budżet jest wystarczający, tylko trzeba umieć go dobrze podzielić. My mówimy, by nie podwyższać podatków, a minister Rostowski nagle chce obniżać VAT, choć niedawno go podniósł. My żądamy od swoich kandydatów, by na piśmie zaświadczyli, że nigdy nie zagłosują za nowymi podatkami – tłumaczy P. Kowal.
Równie ważnym postulatem jest połączenie wszystkich funduszy zajmujących się wspieraniem polskich rodzin w jeden, który mógłby dotować każdą z nich kwotą co najmniej 400 zł miesięcznie na każde dziecko, czy wprowadzenie statusu osoby zatrudnionej dla opiekujących się niepełnosprawnymi.– W obecnym stanie prawnym rodzinę, traktuje się jako podejrzaną o patologię. Musimy rozłączyć wydatki socjalne z rodzinnymi. Łącznie sięgają one 13 mld zł rocznie. Poza tym oszczędności należy poszukiwać w lepszym zarządzaniu. Jeżeli nic nie zrobimy, za kilkanaście lat obudzimy się w wielkim kryzysie demograficznym i gospodarczym – dodaje prezes PJN.
Lokalnymi sprawami, którymi PJN chce zająć się po wyborach jest wstrzymanie dalszej prywatyzacji KGHM. – Paweł Kowal zwrócił również uwagę na potrzebę skomunikowania Kotliny Jeleniogórskiej i Karkonoszy z Wrocławiem i resztą województwa, tak, aby faktycznie nasz region stał się centrum turystycznym całego Dolnego Śląska – mówi Mariusz Gierus z jeleniogórskiego PJN.