Sobota, 20 kwietnia
Imieniny: Agnieszki, Czesława
Czytających: 11691
Zalogowanych: 19
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Kolejny konflikt na szpitalnym, płatnym parkingu!

Środa, 15 stycznia 2014, 7:53
Aktualizacja: Niedziela, 19 stycznia 2014, 9:09
Autor: Mea
Jelenia Góra: Kolejny konflikt na szpitalnym, płatnym parkingu!
Fot. Mea
– Nie chcą mnie wypuścić z parkingu przy szpitalu, bo nie zamierzam płacić za postój, wezwałam policję – zadzwoniła do redakcji pani Beata z Jeleniej Góry. – Wyjaśniamy oznakowanie na terenie parkingu, bo jest sprzeczne – poinformowała podinsp. Edyta Bagrowska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.

Pani Beata ma chory kręgosłup i przyjeżdża na zabiegi do Wojewódzkiego Centrum Szpitalnego w Jeleniej Górze codziennie. - Nie stać mnie na opłatę parkingową, a nie mogę postawić samochodu dalej i dojść 500 metrów. Konstytucja zapewnia mi bezpłatną służbę zdrowia. Dwa razy zarządca parkingu wypuszczał mnie bez opłat. Tym razem, jednak nie chciał podnieść szlabanu. Dlatego wezwałam policję, ale mi nie pomogła – opowiadała nam pani Beata.

– Funkcjonariusze poinformowali mnie jedynie, że muszę wyjaśnić tę sytuację z dyrekcją szpitala i odjechali. Dopiero jak pojawili się dziennikarze, otworzyli mi szlaban. To wszystko trwało prawie godzinę! – żaliła się kobieta.

Podczas wyjaśniania tej sprawy, z parkingu nie mogły wyjechać inne auta. Utworzył się korek. – Szaleństwo z tym parkingiem – narzekali kierowcy. – Nie dość, że opłaty są absurdalnie wysokie, że brakuje podstawowych informacji, to jeszcze awantury i czekanie – mówili.

- Policjanci nie ukarali mandatem pani Beaty, bo wyjaśniła im sytuację, w jakiej się znalazła. A przy parkingu jest konflikt oznakowania, który obecnie wyjaśniamy – informowała Edyta Bagrowska.

Co innego twierdzą władze szpitala. - Organizacja ruchu jest zatwierdzona przez Wydział Nadzoru Ruchu Drogowego i zarówno policja, jak i straż miejska ma uprawnienia do utrzymania na nich porządku. Niezrozumienie pacjentów dotyczące tej organizacji nie stoi po stronie szpitala – twierdzi Beata Bokiej, zastępca dyrektora ds. ekonomiczno-organizacyjnych WCS.

Jednak to niezrozumienie wynika z braku informacji umieszczonych w widocznych miejscach. O ile informacje o wysokości opłat za pierwszą godzinę i następne (po naszej interwencji) już przy szlabanach są, to wiadomość o darmowych pierwszych 15. minutach znajdziemy jedynie przy drzwiach wejściowych do lecznicy.

- Wywiesimy ją również przy szlabanach. Jednak taka informacji znajduje się w regulaminie, dostępnym nie tylko przy wejściu, ale również na naszej stronie internetowej – informowała Beata Bokiej.

Tymczasem w regulaminie wywieszonym przy kasie, gdzie płaci się za miejsce postojowe nie ma żadnej wzmianki o możliwości darmowego wjechania na teren szpitala na 15 minut. Od pacjentów dowiadujemy się o tym, że w takiej sytuacji i tak trzeba pobrać bilet przy szlabanie, potem włożyć go do kasy, by ta zakodowała informacje o krótkim czasie pobytu i dzięki temu samemu biletowi, nie płacąc, opuścić teren parkingu. Dopiero obok regulaminu i przy wejściu do budynku szpitalnego, wisi kartka z wiadomością o darmowych pierwszych 15 minutach.

Bliscy pacjentów są oburzeni tak wysokimi opłatami za szpitalny parking. – Ojciec zmarł mi niedawno w tym szpitalu. Przez sześć dni, gdy ratowano jego życie zapłaciłem za parking ok. 70 zł, a przecież mam ubezpieczenie zdrowotne. Jeżeli już, to powinny być przystępne opłaty dobowe. Teraz to naciąganie mieszkańców na pieniądze – opowiadał Łukasz Żukowski z Jeleniej Góry.

Wicedyrektor Beata Bokiej twierdzi tymczasem, że na obniżenie opłat parkingowych nie ma szans. - Stawki nie są wysokie, nawet niższe niż w centrum miasta. Można wykupić abonament np. na dziesięć wjazdów, gdzie każdy kosztuje jedynie złotówkę. Narodowy Fundusz Zdrowia nie daje nam pieniędzy na opłacanie parkowania samochodów pacjentów. Tak, jak nie zwraca kosztów podróży na zabiegi do innych szpitali. Ludzie nie lubią zmian, stąd tyle emocji – powiedziała.

Ale opłaty, to nie jedyny problem. Następny to długie kolejki przy parkomacie i konieczność zajmowania, z braku miejsc, części chodników, tarasując je w ten sposób. A jeszcze stare oznakowanie, które zakazuje parkowania w strefie ruchu karetek do tej pory nie zniknęło. Nie wiadomo więc, czy wolno tam parkować.

- Wystąpiliśmy o dotację na budowę dodatkowego parkingu do Urzędu Miasta oraz do Urzędu Marszałkowskiego, jednak zostały odsunięte. A stworzenie kolejnych miejsc postojowych jest konieczne, co będziemy w przyszłości realizować. Jak na razie można również parkować częściowo na chodnikach przy szpitalu – dodała.

Z parkingu korzysta też jeleniogórski radny Wiesław Tomera, który akurat szedł do szpitala. – Płacę za parking, bo przyjechałem w odwiedziny do chorego kolegi. Uważam, że dla pacjentów parking powinien być darmowy. W końcu są chorzy i muszą tu jakoś dotrzeć. Choć rozumiem też władze szpitala, bo wcześniej mieszkańcy okolicznych bloków zajmowali wieczorami te miejsca parkingowe pacjentom – mówił Wiesław Tomera.

Teraz sytuacja odwróciła się, to pacjenci, nie chcąc płacić za parking, stawiają samochody przy okolicznych blokach. Do redakcji w tej sprawie napisali mieszkańcy budynku przy ul. Elsnera 8. – Wracając z pracy nie mamy, gdzie postawić samochodu i nieraz przez 40 minut jeździmy wokół bloków, by znaleźć miejsce parkingowe. Można by postawić znaki, że to tylko parking dla lokatorów konkretnego budynku – proponują mieszkańcy Elsnera 8.

Dariusz Gębura, zastępca kierownika do spraw eksploatacji Administracji nr 2 Jeleniogórskiej Spółdzielni Mieszkaniowej przypomina jednak, że pas z miejscami do parkowania naprzeciwko budynku Elsnera 8 nie należy do mieszkańców i spółdzielni, ale do miasta.

– Nie można tam postawić znaków zakazu postoju i każdy ma prawo tam zaparkować. Kilka lat temu, gdy spółdzielnia miała pieniądze na budowy parkingów, chciała jeden z nich wybudować na terenie zielonym z tyłu bloku Elsnera 8. Miał być umiejscowiony między placem zabaw, a kościołem. Wtedy mieszkańcy oprotestowali ten pomysł, więc parking nie powstał. Teraz nie mamy pieniędzy na takie inwestycje – powiedział Dariusz Gębura.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (182)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy uważam że Poczta Polska:

Oddanych
głosów
189
wymaga dużej restrukturyzacji
62%
wymaga likwidacji
20%
jest dobrze jak jest
18%
 
Głos ulicy
Zagłosujemy na obecnego burmistrza
 
Miej świadomość
Czy warto dopłacać?
 
Rozmowy Jelonki
Dzieci wypoczywały w Brennej
 
112
Był poszukiwany aż trzema listami gończymi!
 
Polityka
Tusk popiera Łużniaka!
 
Aktualności
Łatają Karłowicza
 
Aktualności
Kładą asfalt na Wolności
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group