28 lutego 2024 roku, około godziny 11.30 policjanci Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze pojechali do Siedlęcina, aby udzielić pomocy w dotarciu do szpitala rodzącej kobiecie, która miała pilne skierowanie. Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze zauważyli pojazd marki Dacia, w którym zdenerwowany mężczyzna siedzący za kierownicą poinformował ich, że jedzie bardzo pilnie do szpitala w Jeleniej Górze, gdyż wiezie kobietę, która zaczęła już rodzić.
Zagrożenie życia
W związku z tą sytuacją i zagrożeniem życia funkcjonariusze postanowili pomóc i po poinformowaniu oficera dyżurnego, przeprowadzili pilotaż samochodu z rodzącą. Dyżurny w tym czasie powiadomił szpital, który już czekał na przyjazd kobiety.
Pomogli 6-latkowi
Kilka dni wcześniej policjanci jeleniogórskiej drogówki zatrzymali w Jeleniej Górze na ul. Wyszyńskiego do kontroli drogowej pojazd marki Chevrolet, którego kierująca oświadczyła, że pilnie jedzie do jednej z jeleniogórskich placówek medycznych, gdyż jej 6-letni syn ma bardzo silne bóle brzucha. Kobieta była mieszkanką powiatu legnickiego, nie znała Jeleniej Góry i błądziła po mieście.
Funkcjonariusze z związku z zagrożeniem życia dziecka, podjęli decyzję o natychmiastowym przewiezieniu go do kliniki. Z uwagi na duże natężenie ruchu, po włączeniu sygnałów świetlnych i dźwiękowych udali się pod wskazany adres.
Pilotowali przy pełnych ulicach
Przejazd, zarówno w pierwszym, jak i w drugim przypadku musiał odbyć się bardzo ostrożnie z uwagi na duży ruch panujący na ulicach miasta o tej porze. Po bezpiecznym dojechaniu na miejsce, rodzącą i chłopcem zajęli się już dalej lekarze.
