Pierwsza połowa to kilka strzałów z dystansu w wykonaniu obu zespołów. Sytuacji podbramkowych było jak na lekarstwo. Nikomu nie udało się pokonać bramkarzy i pierwsza odsłona zakończyła się remisem.
W drugiej połowie oba zespoły za wszelką cenę dążyły do wygranej. W 73. minucie jedyną bramkę dla naszego teamu zdobył coraz lepiej grający Daniel Burszta. Wygrana Karkonoszy mogła być o wiele wyższa, gdyż cała druga połowa spotkania należała do gospodarzy. Od 76. minuty kończyliśmy mecz w „dziesiątkę”. Za ostry faul, czerwień, drugi raz w tej rundzie, zobaczył Wojcieh Bijan. Za dyskusje z arbitrem, zobaczył niegrający dziś Łukasz Kowalski. Mecz trzymał w napięciu do ostatnich minut.
Na osiem minut przed końcem, doskonałą akcję „sam na sam” z bramkarzem miał Konrad Kogut, który został bardzo brutalnie sfaulowany w polu karnym przez dzierżoniowskiego golkipiera, Marcina Kamieniarza. W efekcie czego, sędzia podyktował „jedenastkę”.
Niestety rzutu karnego nie wykorzystał Maciej Wojtas. Mimo tego, Karkonosze do ostatnich minut sprytnie się broniły, w efekcie czego, zainkasowały trzy punkty.
Miejmy nadzieję, że tym samym nasz zespół podskoczy nieco wyżej w tabeli, a okazja do zdobycia kolejnych trzech punktów nadarzy się w najbliższą sobotę w meczu wyjazdowym we Wrocławiu, gdzie zmierzymy się z rezerwami Ślęzy.
KS Karkonosze Jelenia Góra - Lechia Dzierżoniów 1:0 (0:0)
Bramka: 73’ Daniel Burszta
Żółte kartki: 69’ Maciej Wojtas, 70’ Marek Siatrak, 76' Łukasz Kowalski
Czerwone kartki: 76’ Wojciech Bijan, 82’ Marcin Kamieniarz
KSK: Dubiel-Bijan, Siatrak, Wawrzyniak, Polak, Burszta, Kotarba, Wojtas (Malinowski), Walczak (Gęca), Krupa (Smoliński), Kogut
Widzów: 100.