Piątek, 29 marca
Imieniny: Helmuta, Wiktoryny
Czytających: 11433
Zalogowanych: 16
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Inwazja żebrzących Romów w stolicy Karkonoszy

Piątek, 9 listopada 2007, 8:34
Aktualizacja: 15:12
Autor: carioca
JELENIA GÓRA: Inwazja żebrzących Romów w stolicy Karkonoszy
Fot. carioca
Klęczą z malutkimi dziećmi i proszą o jałmużnę. Rumuńscy lub mołdawscy Cyganie po dłuższej nieobecności wracają na ulice Jeleniej Góry. Nikt ich nie przegania, niektórzy dają pieniądze. Ale nie można wykluczyć, że żebracy są na usługach przestępców.

Jeden z mężczyzn z małym dzieckiem usadowił się na placu Ratuszowym pod arkadami. Tam wyciąga rękę do licznych przechodniów. Ale tylko wśród nielicznych wzbudza odruch litości. Jego krajanie czynią to samo w innych punktach śródmieścia.

– Dlaczego nie przegoni ich straż miejska? – pyta Danuta Tomaszek, jedna z pań, którym nie podoba się obecność kłopotliwych gości w Jeleniej Górze. Stróże miasta mają podstawy, by przynajmniej wylegitymować cudzoziemców żebraków. W czwartek, przez około godziny, kiedy obserwowaliśmy ich, żaden ze strażników nie pojawił się. Na marginesie – między godzinami 10 a 11 nie zauważyliśmy w ciągu ulic 1 Maja i Konopnickiej żadnego patrolu SM.

Żebranie jest wykroczeniem w sytuacji, gdy osoba żebrząca, ma środki do egzystencji lub jest zdolna do pracy. Można za ten proceder dostać grzywnę lub naganę. A jeśli ktoś żebrze w sposób natarczywy i oszukuje, może trafić nawet do aresztu. To teoria. Praktyka jest taka, że żebrakom z Rumunii lub Mołdawii nikt nie przeszkadza.

– Słyszałam ostatnio o szajce, która zmuszała Mołdawian do uprawiania żebractwa na ulicach miast. Mieli z tego całkiem niezły dochód, ale zniewalali niewinnych ludzi – mówi pani Danuta. – Może i w Jeleniej Górze jest tak samo? – dodaje.

Trudno to ustalić. Z żebrakami nie sposób się porozumieć bez znajomości języka rumuńskiego lub mołdawskiego. Wzbudzają dość ironiczny uśmieszek na twarzach Niemców licznie odwiedzających miasto. Niektóry tylko rzuci Romom drobne centy.

Kłopotliwi bywają także Romowie rodzimi, najczęściej przyjeżdżający z Kowar. Natarczywie zaczepiają ludzi na placu Ratuszowym proponując wróżenie. Trudno się od nich odpędzić. – Nie mam nic przeciwko Cyganom, ale takie postępowanie należy zdecydowanie ukrócić – powiedział nam Mirosław Kwiatkowski, jeden z przechodniów napotkanych na staromiejskim rynku.

Jak dotąd romskiemu problemowi nie udało się skutecznie zaradzić.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (28)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Na którego kandydata zamierzasz głosować 7. kwietnia?

Oddanych
głosów
78
Jadwiga Błaszczyk
13%
Anna Korneć-Bartkiewicz
15%
Jerzy Łużniak
24%
Piotr Paczóski
3%
Hubert Papaj
23%
Nie będę wcale głosować
22%
 
Głos ulicy
Nie chodzę do fryzjera, bo fryzjer przyjeżdża do mnie
 
Miej świadomość
100 konkretów (zrealizowano 10%): SUKCES czy PORAŻKA?
 
Rozmowy Jelonki
Przebudowy i remonty
 
Aktualności
Piłkarze mają już gdzie się przebierać
 
112
Aż 122 osoby zginęły w wypadkach!
 
Aktualności
Zmarł Zygmunt Trylański
 
Polityka
Autobusy za darmo?
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group