Piątek, 29 marca
Imieniny: Helmuta, Wiktoryny
Czytających: 8852
Zalogowanych: 5
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Insulinowe pompy chorym dzieciom. Gest boksera

Wtorek, 25 stycznia 2011, 14:50
Aktualizacja: Środa, 26 stycznia 2011, 8:06
Autor: Angela
JELENIA GÓRA: Insulinowe pompy chorym dzieciom. Gest boksera
Fot. TEJO
Ośmioro dzieci chorych na cukrzycę z Jeleniej Góry i okolic odebrało dzisiaj z rąk Łukasza Janika i Michała Piróga pompy insulinowe, które pomogą im wrócić do normalnego życia. Sprzęt został zakupiony za pieniądze z Gali Boksu, która odbyła się 10 grudnia minionego roku. Zebrano wówczas ponad 60 tys. zł.

Podczas gali sprzedano ponad 900 biletów, szereg cegiełek, przeprowadzono akcję kilkudziesięciu przedmiotów. Zbierano też pieniądze do puszek przygotowanych przez uczniów Gimnazjum nr 1. Łącznie udało się uzbierać ponad 60 tys. zł. Dzisiaj Łukasz Janik i Michał Piróg (znany tancerz i prezenter m.in. z programu You Can Dance), wraz z prezydentem Marcinem Zawiłą rozdali pompy i gadżety ufundowane przez sponsorów.

Osobą obecną na dzisiejszym spotkaniu, o której nie sposób nie wspomnieć, była też Anna Sinica z oddziału pediatrycznego Szpitala Wojewódzkiego w Jeleniej Górze oraz prezes Stowarzyszenia Chorych Dzieci. To ona znalazła dzieci chore na cukrzycę i była w stałej konsultacji ze specjalistami.

– Nie każde dziecko mogło otrzymać taką pompę insulinową, stąd potrzebna była konsultacja ze specjalistą diabetologiem. Osoby cierpiące na cukrzycę mają chorą trzustkę, która nie produkuje hormonu o nazwie insulina. Przez to wzrasta lub obniża się poziom cukru w organizmie w zależności o tego jakie spożywamy posiłki. Pompa insulinowa najpierw bada poziom cukru, a następnie podaje odpowiednią ilość insuliny do organizmu – mówi Anna Sinica.

Dla pani Anny Czesnakowicz z Jeleniej Góry, jej siedmioletniego syna Kubusia oraz całej jej rodziny pompa insulinowa to szansa do powrotu do normalnego życia. Kiedy rok temu rodzina dowiedziała się, że Kubuś jest chory, świat wywrócił się do góry nogami.

– To było jak grom z jasnego nieba. Całe nasze życie musieliśmy całkowicie podporządkować Kubusiowi. Posiłki przygotowywane na godzinę, mierzenie cukru, podawania insuliny w dzień i w nocy. Nieleczona cukrzyca może doprowadzić do szeregu poważnych chorób, w tym wady wzroku, miażdżycy, zaburzenia układu krążenia. Najbardziej niebezpieczna jest jednak możliwość zapadnięcia w śpiączkę – mówi pani Anna.

Dzięki pompie insulinowej można zapanować nad cukrzycą. Poza tym chłopiec nie będzie już musiał być kłuty po 10 razy dziennie, ponieważ wymiana drenu pompy odbywa raz na trzy dni. Pompa podaje też dokładniejsze dawki insuliny i jeśli poziom cukru w organizmie spadnie zbyt nisko, włącza się alarm. Do tego odchodzą też ukłucia w palec, które trzeba było do tej pory wykonywać do badania poziomu cukru przed każdym podaniem insuliny.
– Pracujemy we dwójkę z mężem, ale sami nie mielibyśmy szansy kupić takiego sprzętu. Będziemy wdzięczni zarówno panu Łukaszowi, jak i pani Ani Sinicy do końca życia. Oni dali nam przepustkę do normalności – dodaje mama chłopca.

Wdzięczności za przekazany sprzęt nie kryła również Anna Szatkowska z Lubania, mama 14-letniego Kamila, który dzisiaj nie przybył na odebranie pompy, ponieważ po poważnej infekcji trafił do szpitala we Wrocławiu.
- Ta pompa jest dla nas ogromnym darem. Zakup tej pompy z własnych pieniędzy byłby dla nas niemożliwy. Dotychczas Kamil był kłuty około 10 razy, teraz tego kłucia nie będzie. Nie będzie też powikłań po ukłuciach – mówi mama Kamila.

Organizator i pomysłodawca charytatywnej gali boksu już zapowiedział, że była to pierwsza impreza, ale nie ostatnia. Będzie ona kontynuowana w najbliższych latach. Niebawem w ogólnopolskiej telewizji oraz innych mediach ukażą się też informacje o przedmiotach, które trafiły na licytację, ale nie zostały jeszcze wylicytowane.

– Nie spodziewałem się, że będzie taka przychylność jeleniogórzan do tej imprezy. Nie sądziłem nawet, że znajdzie się tyle osób, którzy będą chcieli pomóc dzieciom chorym na cukrzycę. Wszystkim za zaangażowanie bardzo dziękuję. Udało nam się zebrać pieniądze na osiem pomp insulinowych, mam nadzieję, że za rok będzie ich znacznie więcej – zapowiedział Łukasz Janik.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (31)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy chodzę do teatru?

Oddanych
głosów
473
Tak
24%
Nie
40%
Czasami
25%
Nie chodzę
11%
 
Głos ulicy
Nie chodzę do fryzjera, bo fryzjer przyjeżdża do mnie
 
Miej świadomość
100 konkretów (zrealizowano 10%): SUKCES czy PORAŻKA?
 
Rozmowy Jelonki
Przebudowy i remonty
 
Aktualności
Życzenia dla mieszkańców Piechowic
 
Polityka
Z pustego i Salomon nie naleje
 
Kultura
Zagrali w Podgórzynie
 
112
Pożar w restauracji
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group