Fundacja Początek - bo o niej mowa - zrzesza zarówno migrantów, jak i uchodźców, a także Polaków, z którymi współpracuje. Jak podkreślają członkowie, zapraszają wszystkich chętnych do wsparcia i integracji.
6 lat temu zapoczątkowałem nieformalną grupę Ukraińcy Jelenia Góra, która liczy ok. 10 tysięcy członków, a po wojnie liczba członków się zwiększyła. Robiliśmy spotkania integrujące społeczeństwo ukraińskie i polskie, pomagaliśmy w legalizacji pobytu w Polsce, szkolenia, spotkania. Pomagał nam mocno Paweł Gluza i inne osoby, którym dziękujemy - powiedział Nick Bakhur, wiceprezes Fundacji Początek.
Jak podkreśla nasz rozmówca, celem powstania fundacji jest to samo, co do tej pory, lecz powstanie organizacji pozwoli na pozyskiwanie środków zewnętrznych. Wśród działań są też zajęcia wokalne, klub psychologiczny, czy nauka języka polskiego. Niewykluczone (jeśli pojawią się chętni), że będzie możliwość nauki języka ukraińskiego dla Polaków. Wszystko po to, aby integrować oba narody. Jednym z narzędzi integracji jest gra w siatkówkę - chętni spotykają się dwa razy w tygodniu, by spędzić czas na sportowo.
Jednym z narzędzi integracji jest siatkówka. Jesteśmy po rozmowach z ZPP-CWU (dawny MDK) i uczelnią KANS. Chcemy współpracować, żebyśmy tam też mogli przychodzić. Jednym z moich marzeń jest stworzenie centrum integracji migrantów, ale też powstanie centrum edukacyjne, aby Ukraińcy mogli uczyć się polskiego, ale też chcemy wyjść z ofertą do Polaków, jeśli by chcieli nauczyć się ukraińskiego - dodał N. Bakhur, który jest w Jeleniej Górze od 10 lat, ma polskie korzenie i tu ukończył studia. Jak mówi, Polska to jego druga ojczyzna i pokochał ten kraj i Polaków.
Oprócz integracji poprzez sport, chodzimy do domów dziecka, organizujemy spotkania dla osób prowadzących biznesy, czy pomagamy w legalizacji pobytu w Polsce. Zapraszamy wszystkich, nie tylko na siatkówkę. Są z nami żony, których mężowie grają, a my integrujemy się, również z dziećmi - powiedziała Daryna Melnyk, prezes fundacji, która zaprasza również migrantów z innych krajów, jak Białorusi, Armenii itd. - Polacy nam bardzo dużo pomogli i chcemy się odwdzięczyć - podkreśliła prezes Fundacji Początek.
Daryna Melnyk ma doświadczenie w pracy dziećmi, gdyż pracowała jako pomoc nauczyciela w Szkole Podstawowej nr 7 i w przyszłości chce prowadzić działania również dla dzieci. Jak zapewnia, pomysłów nie brakuje i zaprasza do kontaktu.
Osoby chętne do współpracy, integracji, czy wsparcia - mogą się zgłaszać poprzez media społecznościowe Fundacji Początek (Facebook, Instagram), czy przez stronę internetową www.fundacjapoczatek.pl.
