Dwór został uratowany przez Jacka Jakubca, który zaopiekował się zrujnowanym w latach PRL zabytkiem na początku lat 80. ubiegłego wieku. Od tamtego czasu obiekt udało się nie tylko podźwignąć z kompletnej ruiny, lecz także uczynić w nim zaczątek centrum życia kulturalnego osiedla Czarne i Jeleniej Góry.
FKE, która powstała później, zainwestowała w zabytek około 10 milionów złotych pochodzących z Unii Europejskiej oraz dotacji państwowych i prywatnych. Nie miała do tej pory aktu własności, a jedynie umowę na użytkowanie, która kończy się w 2010 roku.
Po decyzji samorządu Jeleniej Góry o przekazaniu dworu fundacji, ta zamierza w ciągu dwóch, trzech lat doprowadzić do końca rewitalizację zabytku. Powstanie tu centrum szkolenia zawodowego dla konserwatorów zabytków, a w sąsiadującym z pałacem folwarku – hotel i restauracja. – Stworzymy w dworze około 50. 60 miejsc pracy – powiedział Jacek Jakubiec Polsce Gazecie Wrocławskiej.
Ważnym zadaniem dla FKE jest odbudowa zniszczonego portalu dworu oraz rekonstrukcja dwóch renesansowych pieców ceramicznych.
