Piątek, 29 marca
Imieniny: Helmuta, Wiktoryny
Czytających: 8287
Zalogowanych: 5
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Dolny Śląsk: Dzielą się szczęściem

Czwartek, 7 lipca 2005, 0:00
Aktualizacja: Środa, 18 stycznia 2006, 8:30
Autor: łowo Polskie Gazeta Wrocławska
W prezencie ślubnym zamiast naręczy kwiatów para młoda dostała ponad 115 kilogramów karmy dla psów ze schroniska.

Kilka dni temu do schroniska dla zwierząt w Dłużynie koło Zgorzelca trafiło 115 kg karmy dla zwierząt. Uzbierali ją Aleksandra i Marcin Mucha z Olszyny w powiecie lubańskim.
Organizując swoje przyjęcie weselne para poprosiła zaproszonych gości, by zamiast kwiatów, każdy zjawił się z opakowaniem karmy dla zwierząt.
– Nie był to oczywiście warunek bezwzględny, ale wszyscy się do niego dostosowali – śmieje się młoda para. Jak zapewnia Ola, nikt nie był zdziwiony pomysłem.

Moja rodzina jest bardzo duża i wszyscy są już przyzwyczajeni do moich dziwnych pomysłów. Zawsze lubiłam zwierzęta, miałam pieski, kotki – tłumaczy.
– To gest naprawdę trudny do przecenienia – mówi o prezencie Mieczysław Kula, kierownik schroniska. – Nasze zwierzęta zjadają każdego dnia mnóstwo karmy. Weselny dar Oli i Marcina pozwoli nakarmić je przez kilka kolejnych dni – dodaje.

Kierownik schroniska przyznaje, że nie jest łatwo utrzymać tak wielką liczbę podopiecznych. Zwłaszcza latem, gdy ich gwałtownie przybywa. Gest nowożeńców ucieszył go więc bardzo.

Ogłoszenia

Czytaj również

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy chodzę do teatru?

Oddanych
głosów
473
Tak
24%
Nie
40%
Czasami
25%
Nie chodzę
11%
 
Głos ulicy
Nie chodzę do fryzjera, bo fryzjer przyjeżdża do mnie
 
Miej świadomość
100 konkretów (zrealizowano 10%): SUKCES czy PORAŻKA?
 
Rozmowy Jelonki
Przebudowy i remonty
 
Aktualności
Życzenia dla mieszkańców Piechowic
 
Polityka
Z pustego i Salomon nie naleje
 
Kultura
Zagrali w Podgórzynie
 
112
Pożar w restauracji
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group