Ciekawe zjawisko atmosferyczne zaobserwował i sfotografował „komórką” nasz Czytelnik. To tak zwane „słońce poboczne”.
Jak czytamy w Wikipedii, słońca poboczne są jednym z najczęściej obserwowanych typów halo. Powstają one w wyniku załamania się promieni słonecznych na kryształach lodu w formie sześciokątnych płytek, opadających płaskimi powierzchniami do dołu – w sposób podobny do opadania liści.
Wczoraj „dwa słońca” zaświeciły nad Karkonoszami, a zjawisko pomiędzy Sobieszowem i Podgórzynem utrwalił pan Marcin, który podzielił się z Wami zdjęciami. – Nie są najlepsze, bo robiłem je telefonem komórkowym – pisze do nas Internauta. – Być może komuś udało się to lepiej uchwycić - dodaje. Autorowi zdjęć dziękujemy za ich udostępnienie.