Środa, 24 kwietnia
Imieniny: Aleksego, Grzegorza
Czytających: 13248
Zalogowanych: 19
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra/Kraj: Dla Ciebie to 5 minut, dla kogoś życie

Piątek, 29 listopada 2013, 8:06
Aktualizacja: 8:08
Autor: Arkadiusz Stanek
Ratowanie życia przypisywane jest zwykle dzielnym superbohaterom, ale czy zwykli śmiertelnicy również potrafią tego dokonać? Okazuje się, że tak. Dzięki zorganizowanemu Dniu Dawcy Szpiku w Karkonoskiej Państwowej Szkole Wyższej w Jeleniej Górze każdy z nas może dać „drugą szansę” potrzebującym.

Pod hasłem: „ Dla Ciebie to 5 minut, dla kogoś całe życie” 11 i 12 grudnia br. ruszy rejestracja potencjalnych dawców szpiku zorganizowana przez Fundację DKMS. Swoją pomoc w walce z białaczką zadeklarowało łącznie 100 uczelni w 43 miastach w tym Jeleniej Górze. To projekt, którego celem jest zjednoczenie wszystkich studentów na rzecz ratowania ludzkiego życia i walki z nowotworem krwi. W Polsce studiuje ok.
2 milionów studentów, potencjalnych dawców jest jedynie 470 tysięcy. Tylko nielicznym chorym udaje się znaleźć dawcę. Akcja ma to zmienić. Grudniowe przedsięwzięcie jest kontynuacją projektu „Studenci wspólnie przeciw białaczce”, dzięki któremu udało się zarejestrować prawie 6000 nowych Dawców. Kilku z nich to studenci Karkonoskiej Państwowej Szkoły Wyższej. Jest nadzieja, że i tym razem przybędzie wielu nowych Bohaterów, dlatego w środę i czwartek od godziny 11 do 18, równolegle w całym kraju, również w KPSW w Jeleniej Górze odbędzie rejestracja świadomych Dawców szpiku kostnego.

Lokalny Bohater
Kamila Stojanowska jest studentką pierwszego roku filologii angielskiej na Wydziale Nauk Humanistycznych i Społecznych. Swój wolny czas poświęca na aktywne uczestniczenie w różnych akcjach charytatywnych. To właśnie jej zawdzięczamy możliwość uczestniczenia w Dniu Dawcy Szpiku, gdyż podjęła się organizacji tego wydarzenia w pojedynkę. Oprócz ogromnego zaangażowania i ciężkiej pracy wnosi do projektu także profesjonalną wiedzę, gdyż odbyła trzydniowe szkolenie w Warszawie, gdzie zdobyła niezbędne informacje o całej akcji. W stolicy zebrało się 160 studentów chętnych nieść nadzieję i pomoc, podobnie jak Kamila. Jak sama wspomina, atmosfera była miła i serdeczna, a czasu spędzonego z wolontariuszami nie uważa za stracony. Stolica Polski okazała się dla nich bardzo gościnna, mogli między innymi porozmawiać z chorymi na białaczkę oraz ich rodzinami. Nie zabrakło również ekspertów - w dziedzinie hematologii szeroką wiedzą podzielił się dr Tigran Torosian. Celem spotkania było przeszkolenie kadry działaczy, tak by mogli z powodzeniem realizować projekt w swoich miejscowościach.

Krok po kroku
Podjęcie tak trudnej decyzji jak oddanie szpiku kostnego wiąże się nie tylko z ogromną odpowiedzialnością, ale również świadomością, a tej niestety często brakuje. Istnieje wiele mitów na ten temat, dlatego projekt ma też charakter edukacyjny. Pierwszym krokiem jest zarejestrowanie się i wypełnienie formularza pozwalającego stwierdzić czy dany kandydat spełnia wszystkie wymogi niezbędne do dalszych działań. Szpik może oddać osoba w przedziale wiekowym od 18 do 55 roku życia, zdrowa, o dobrym samopoczuciu, ważąca powyżej 50 kg. Drugim krokiem jest pobranie wymazu z błony śluzowej ust za pomocą specjalnego próbnika, co jest alternatywą dla bolesnego pobierania krwi. Po wypełnieniu wszystkich rubryk i oddania próbki nasze dane wraz materiałem genetycznym w kopercie trafiają do bazy danych DKMS-u. Od tej chwili jesteśmy potencjalnymi dawcami szpiku.

I co dalej?
Jeśli nasze nazwisko figuruje już w bazie pozostaje tylko czekać na otrzymanie telefonu z Fundacji. Wszystko zależy od unikalności naszych komórek macierzystych. Wielu wolontariuszy od lat czeka na sygnału i nadal są gotowi pomagać. Po dwóch, pięciu, a nawet dziesięciu latach możemy dostać telefon, że czeka na nas Pacjent, a my możemy podarować mu drugie życie. Tylko nieliczni mieli szansę uratowania chorego już po kilku miesiącach oczekiwań. Niestety istnieje jedynie 5% szans na to, że ktoś będzie potrzebował naszej pomocy. Gdy zostaniemy poinformowani o posiadaniu tzw. bliźniaka genetycznego, chorego na białaczkę
i wyrazimy zgodę na oddanie szpiku, zostajemy wysłani do kliniki gdzie przejdziemy nieskomplikowanemu zabiegowi. Istnieją dwie drogi pobrania szpiku kostnego: jedną z nich to wykorzystywany w 80% zabieg pobrania go z krwi obwodowej. Wariant wykorzystywany jednak znacznie rzadziej, bo w 20% przypadków, to pobranie szpiku z talerza kości biodrowej a nie, jak mylnie twierdzą ludzie, z kręgosłupa.. Oba są całkowicie bezpieczne i nie grożą żadnymi powikłaniami, czy kalectwem. Jedynym, ale jakże przyjemnym „skutkiem ubocznym” jest świadomość, że uratowaliśmy komuś życie.

Do odważnych świat należy
Steve Jobs powiedział: „ Ci, którzy są wystarczająco szaleni żeby zmienić świat są tymi, którzy go zmieniają”. Trudno się z nim spierać i uparcie twierdzić, że pojedyncza osoba, zrejestrowana jako potencjalny dawca w ogólnym rozrachunku nie zrobi wielkiej różnicy. Pamiętajmy jednak, że co godzinę ktoś się dowiaduje o raku krwi, i być może to ta potencjalna osoba mogłaby być genetycznym bliźniakiem chorego. Warto poświęcić swoje 5 minut i zmienić świat dając komuś drugie życie na tym świecie

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (11)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy uważam że Poczta Polska:

Oddanych
głosów
933
wymaga dużej restrukturyzacji
66%
wymaga likwidacji
18%
jest dobrze jak jest
17%
 
Głos ulicy
Zagłosujemy na obecnego burmistrza
 
Miej świadomość
Sąsiedzi w kieszeni Putina?
 
Rozmowy Jelonki
Dzieci wypoczywały w Brennej
 
Inne wydarzenia
Półmaraton Jeleniogórski już 28 kwietnia! [UTRUDNIENIA]
 
Ludzie komentują
Zielona strzałka – ludzie komentują
 
Polityka
"Starzy" radni debatują po raz ostatni
 
Kultura
Zrobili film, gdzie Putina "gra" sztuczna inteligencja!
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group