Chodzi o ogrodzony siatką teren przy ul. Ogińskiego – Kolberga na Zabobrzu.
- Mieszkam przy ul. Kolberga od trzech lat i to, co dzieje się za moimi oknami woła o pomstę do nieba – mówi Barbara Sadowska-Piątek. – W związku z tym, że nikt tego terenu nie kosi, ludzie wyrzucają w te chaszcze śmieci i wyprowadzają psy. Sama wielokrotnie próbowałam zbierać śmieci, ale to syzyfowa praca. Nie ma koszy, więc wszystko ląduje w tych zaroślach. Nawet boisko sportowe zostało tylko jeden raz w tym roku wykoszone. Czy nie ma gospodarza tego terenu? – pyta Czytelniczka.
To pytanie zadaliśmy rzecznikowi prasowemu Urzędu Miasta w Jeleniej Górze Cezaremu Wiklikowi. W odpowiedzi usłyszeliśmy, że ustalenie zarządcy terenu jest sprawą dość skomplikowaną, bowiem część terenu najprawdopodobniej oddano w dzierżawę klubowi sportowemu, a część prywatnemu przedsiębiorcy.
– W poniedziałek (22.08) na miejscu pojawią się urzędnicy, którzy ustalą zarządców tego terenu i zobowiążą ich do wykoszenia zarośli – odpowiada C. Wiklik.
Do sprawy wrócimy.