Czwartek, 28 marca
Imieniny: Anieli, Jana
Czytających: 9993
Zalogowanych: 10
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra/Cieplice: Cieplic krok do przodu

Czwartek, 19 listopada 2009, 8:58
Aktualizacja: Piątek, 20 listopada 2009, 8:01
Autor: Mar
Jelenia Góra/Cieplice: Cieplic krok do przodu
Fot. Mar
Na otwartym spotkaniu Towarzystwa Miłośników Cieplic z prezydentem Markiem Obrębalskim i wicemarszałkiem dolnośląskim, Jerzym Łużniakiem, jakie odbyło się we wtorek wieczorem hotelu Caspar, padło wiele obietnic, ale też sporo konkretów o zaplanowanych w tej dzielnicy inwestycjach.

Obydwaj przedstawiciele: władzy miejskiej i wojewódzkiej mówili o wnioskach, jakie zostały złożone do funduszy zewnętrznych i tych, które już zdobyły akceptację.

- Mówiło się, że dobrze napisany wniosek automatycznie oznaczał przyznanie pieniędzy. Ale to nieprawda, w niektórych priorytetach wniosków było nawet po cztery wnioski na jedno miejsce. Dlatego cieszy mnie, że dwa duże cieplickie projekty zostały już przyjęte do realizacji – mówił marszałek Łużniak – pierwszy to rewitalizacja parku zdrojowego, który za ponad 10 milionów złotych odzyska dawny blask, jaki miał jeszcze po 1945 roku. Drugi projekt to remont klasztoru pocysterskiego za 11,5 miliona złotych.

Tam ma być muzeum przyrodnicze i kilka innych instytucji. Ale najważniejsza chyba sprawa dla Cieplic, to przejście pozytywnej weryfikacji wniosku spółki Wodnik, który zakłada między innymi budowę kolektorów ściekowych i kanalizację lewobrzeżnej części Cieplic. To umożliwia rozwój Cieplic. My zrobiliśmy już wszystko, teraz tylko formalna akceptacja w Brukseli. No i Baseny Termalne przy parku Zdrojowym. Ten projekt jest na liście podstawowej i trzeba już tylko złożyć wniosek w POT. Uważam, że jego szanse wynoszą co najmniej 95 procent. To będzie oznaczać, że za 2,5 do 3 lat w Cieplicach będzie funkcjonował zespół basenów termalnych.

Marszałek mówił też o wielkich planach budowy Aquaparku i zespołu basenów przy ulicy Dolnośląskiej. - Wtedy mówiono, teraz zostanie zbudowane. Dzięki temu, że powstaną termy, będzie możliwe powrócenie do projektu na Dolnośląskiej. Jest miejsce na takie dwa zespoły – zapewniał marszałek.

Pojawiła się też kwestia niepublicznego przedszkola „Zaczarowany Parasol”, które miało być zamienione w ośrodek Spa. Na to odpowiadał też Jerzy Łużniak, który jeszcze kilka miesięcy temu sprawą zajmował się na co dzień.
- Zapewniam, że nic dzisiaj nie grozi waszemu przedszkolu. I to z bardzo konkretnego powodu. Nikomu się nie opłaca adaptować starych budynków, takich jak przedszkolny, na tego typu obiekty. Na Spa i Welness buduje się nowe obiekty. Tak mówią mi szefowie wszystkich uzdrowisk i innych tego typu instytucji, sto razy bardziej opłaca się budować nowe niż remontować stare.

- Cieszę się z opinii pana wicemarszałka Łużniaka, że nasze wnioski są tak dobrze przygotowywane – z kolei zabrał głos prezydent Marek Obrębalski – już za kilkanaście dni złożymy w Polskiej Organizacji Turystycznej wniosek o pieniądze na budowę Term Cieplickich. Zapewniam też panią dyrektor przedszkola, że nic nie grozi jej placówce. Wraz ze zbudowaniem term, to przedszkole wręcz nabierze nowej wartości. Niezwykle istotne będzie też wyremontowanie budynku poklasztornego.

W końcu muzeum będzie miało gdzie pokazać swoje zbiory, dotychczas schowane w magazynach i nie eksponowane od kilkudziesięciu lat. Znajdzie tam też swoją siedzibę Przystań Twórcza, czyli ciepliki dom kultury. Będzie też monitoring miejski. Ponad 60 kamer w newralgicznych punktach miasta, w tym 11 kamer w Cieplicach. To znacznie poprawi poczucie bezpieczeństwa mieszkańców. Zmodernizowany też będzie komisariat policji przy placu Piastowskim. Takiego poziomu inwestycji, jakie zostaną skierowane do Cieplic, jeszcze tutaj nie było.

Małgorzata Turowska, ze Stowarzyszenia Miłośników Cieplic powiedziała na to, że Cieplice mogłyby mieć to samo już wcześniej, gdy nie zostały w 1975 roku przyłączone wbrew woli mieszkańców do Jeleniej Góry. Tutaj wywiązała się długa polemika nad tym, czy Cieplice skorzystały na przyłączeniu do Jeleniej Góry, czy straciły. Prezydent Marek Obrębalski przekonywał panią Małgorzatę, że teraz to dla Cieplic korzyść, bo Cieplice, jako miasto samodzielne nie miałoby szansy na pozyskanie tak dużych pieniędzy. Nie przekonał rozmówczyni, ale spotkanie potoczyło się dalej zgodnie.

Następnie rozmawiano o sprawie powołania jednostki pomocniczej Cieplice i ewentualnych wyborów do rady dzielnicy.
- Uważam, że radni wybrani do rady dzielnicy Cieplice nie powinni jednocześnie zasiadać w radzie miasta – mówił prezydent Obrębalski – natomiast najlepszym terminem wyborów do rady dzielnicy, z różnych przyczyn, organizacyjnych, finansowych, to przyszłoroczne wybory samorządowe. Dla Cieplic wiele znaczyć będzie też porozumienie, jakie zawarły wszystkie gminy uzdrowiskowe Dolnego Śląska w sprawie wspólnej promocji. Ale to nie wszystko, przygotowujemy kolejne projekty, które sprawią, że Cieplice będą coraz piękniejsze.

Przy okazji prezydent ujawnił kwotę przyszłorocznego budżetu miasta, który zawiera wszystkie przewidywane nakłady inwestycyjne. Jest to około 425 milionów złotych, budżecie tego 40 procent to inwestycje, przy budżecie lat poprzednich na poziomie około 300 milionów.

Mówiono też o modernizacji Teatru Zdrojowego, Zdrojowego wartości ponad 11 milionów. O szczegółach inwestycji informował dyrektor Bogdan Nauka. Z kolei prezes Uzdrowiska Cieplice, Roman Jałako mówił o planach inwestycyjnych i konieczności rozwoju dzielnicy, aby możliwe było ściąganie większej ilości kuracjuszy.

Dyskutowano też o bezrobociu wśród młodych ciepliczan. Anna Patrys pytała gości co robią, żeby jej rówieśnicy nie musieli szukać zajęcia gdzie indziej, tylko mogli pracować u siebie.
- Z mojej podstawówki mieszka tutaj osiem osób, ze szkoły średniej, jestem tylko ja jedna i to dlatego, że po ośmiu latach wróciłam do domu z Górnego Śląska i założyłam działalność gospodarczą.

- Te inwestycje, o których mówiliśmy to jest właśnie ten przełom, który zwiększy ilość miejsc pracy w Cieplicach – zapewniał Jerzy Łużniak – wiem, że to dopiero za kilka lat, ale tylko taki mamy wpływ na rynek pracy.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (51)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy chodzę do teatru?

Oddanych
głosów
464
Tak
23%
Nie
41%
Czasami
25%
Nie chodzę
11%
 
Głos ulicy
Nie chodzę do fryzjera, bo fryzjer przyjeżdża do mnie
 
Miej świadomość
100 konkretów (zrealizowano 10%): SUKCES czy PORAŻKA?
 
Rozmowy Jelonki
Przebudowy i remonty
 
Aktualności
Życzenia dla mieszkańców Piechowic
 
Polityka
Z pustego i Salomon nie naleje
 
Kultura
Zagrali w Podgórzynie
 
112
Pożar w restauracji
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group