Sobota, 20 kwietnia
Imieniny: Agnieszki, Czesława
Czytających: 8156
Zalogowanych: 9
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Artykuł Czytelnika: Ciąża równa się zwolnienie lekarskie (?)

Autor: jola32
Piątek, 12 maja 2017, 7:14
Z pewnością nie dotyczy to wszystkich pań, ale da się zauważyć, że wiele Polek w stanie błogosławionym szybko rezygnuje z pracy dla bezpieczeństwa swojego i dziecka. Ma to sens, gdy obowiązki ciężarnej obciążają jej organizm, albo szkodzą, a pracodawca nie ma dla niej zastępczego stanowiska. Czasami dziwi jednak, gdy młode panie z biura odchodzą w trzecim miesiącu ciąży, jak mówią: dla dobra maleństwa.

Fakt, że część kobiet szybko decyduje się odejść na macierzyński ma swoje plusy i minusy. Cieszy z pewnością to, że w zaciszu domowego ogniska może ona odpowiednio przygotować się na przyjście potomka. Problemem jednak jest to, że możliwość ewentualnej ciąży czasami zniechęca pracodawców. Choć ostatnio, dzięki niskiej stopie bezrobocia, nie jest tak źle, jak było kiedyś.

Dla pracodawcy pieniądze nie zawsze są najważniejsze, bo dość szybko świadczenie kobiecie wypłaca ZUS. Jej stanowisko trzeba jednak utrzymać, bo po macierzyńskim ma prawo wrócić do pracy. Poza tym często konieczne jest przeszkoleniem kolejnego pracownika.

Nikogo nie można oceniać. Każdy bowiem sam najlepiej wie, czy jest w stanie pracować, czy nie. Poza tym ostateczną decyzję w tej kwestii podejmuje lekarz. Warto jednak zwrócić uwagę na fakt, że jeżeli kobiety nagminnie będą rezygnowały z pracy w ciąży to pracodawcy zaczną się uważniej przyglądać młodym kobietom. Już teraz niektórzy z nich w nieoficjalnych rozmowach przyznają, że w trakcie rozmowy kwalifikacyjnej pytają o to, czy kobiety mają już dzieci.

Czytaj również

Komentarze (12)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group