Piątek, 29 marca
Imieniny: Helmuta, Wiktoryny
Czytających: 4476
Zalogowanych: 3
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Być jak Rami Malek

Niedziela, 27 października 2019, 11:03
Aktualizacja: Poniedziałek, 28 października 2019, 14:30
Autor: Manu
Jelenia Góra: Być jak Rami Malek
Fot. BM/screenYouTube
Kiedy Marcin Wielebiński, czwartoklasista ze Szkoły Podstawowej nr 7 im. Adama Mickiewicza w Jeleniej Górze, występował na scenie podczas Przeglądu Teatru Jednego Aktora w Lubinie, jedna z nauczycielek – opiekunek uczestniczki festiwalu powiedziała, że Marcin swoją grą bardzo przypomina aktora grającego Freddiego Mercury'ego w filmie “Bohemian Rhapsody”, czyli Ramiego Maleka.

Kilka tygodni po tym festiwalu amerykański aktor o egipskich korzeniach Rami Malek właśnie za rolę nieżyjącego artysty z zespołu Queen dostał Oscara dla najlepszego aktora roku. A Marcin?

Cztery lata temu Marcin Wielebiński zapisał się do zespołu teatralnego działającego w Młodzieżowym Domu Kultury “Jelonek” w Jeleniej Górze. Wtedy współpracował z nim Krzysztof Zwoliński. Tam poznał pierwsze tajniki zawodu aktora.

Na tym Marcin Wielebiński nie poprzestał. Później w jeleniogórskiej Szkole Podstawowej nr 7 zdobywał laury za recytację wierszy na konkursach i przygotowywał spektakle dla dzieci. Z powodzeniem występował na różnych festiwalach. A jego największy sukces jak dotychczas to “Żaba” - teatr jednego aktora wg Jana Brzechwy. Za to przedstawienie otrzymał Grand Prix, czyli Główną Nagrodę Aktorską jubileuszowego XX Przeglądu Teatru Jednego Aktora “Witajcie w naszej bajce” w Lubinie.

Marcin rozbawił publiczność przede wszystkim dowcipnym scenariuszem. Bo na nowo odczytał twórczość Jana Brzechwy, przy tym zachwycił bogactwem środków teatralnych i… talentem – uzasadniała werdykt Małgorzata Tylicka-Półtorak, dyrektorka Młodzieżowego Domu Kultury w Lubinie.

Obecnie Marcin jako uczeń klasy czwartej w SP nr 7 bierze udział w warsztatach teatralnych i przygotowuje kolejny monodram o… dyrektorze szkoły.
Tak! Teatr to coś wspaniałego. Uwielbiam bezpośredni kontakt z widzem. To mobilizuje mnie do tego, abym dał z siebie wszystko. A poza tym, zawsze mogę wykorzystać jakiś tekst... – opowiada Marcin Wielebiński.

Twoja reakcja na artykuł?

27
68%
Cieszy
0
0%
Hahaha
8
20%
Nudzi
1
3%
Smuci
0
0%
Złości
4
10%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy chodzę do teatru?

Oddanych
głosów
476
Tak
24%
Nie
40%
Czasami
25%
Nie chodzę
11%
 
Głos ulicy
Nie chodzę do fryzjera, bo fryzjer przyjeżdża do mnie
 
Miej świadomość
100 konkretów (zrealizowano 10%): SUKCES czy PORAŻKA?
 
Rozmowy Jelonki
Przebudowy i remonty
 
Aktualności
Życzenia dla mieszkańców Piechowic
 
Polityka
Z pustego i Salomon nie naleje
 
Kultura
Zagrali w Podgórzynie
 
112
Pożar w restauracji
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group