Piątek, 29 marca
Imieniny: Helmuta, Wiktoryny
Czytających: 9191
Zalogowanych: 7
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: By Jagniątków na nowo odżył kulturalnie i turystycznie

Środa, 21 grudnia 2011, 8:15
Aktualizacja: 8:24
Autor: Angela
JELENIA GÓRA: By Jagniątków na nowo odżył kulturalnie i turystycznie
Fot. AP
„W świątecznej spiżarni” – to temat kolejnego spotkania integracyjnego, które w odbyło się w Gospodzie Wedle Bucków w Jagniątkowie. Wpisuje się ono w cykl wydarzeń, które mają przywrócić dawne tradycje, kiedy mieszkańcy wzajemnie znali się i sobie pomagali oraz wspólnie działali na rzecz swojego regionu.

Organizatorami integracyjnych spotkań są Danuta i Wiesław Drozdowscy, szefowie Watry Jagniątkowskiej, którzy kilka razy z miesiącu zapraszają mieszkańców Jagniątkowa i Sobieszowa do wspólnego biesiadowania.

– Są to nie tylko wspólne rozmowy, ale przede wszystkim działania. Podczas takich imprez wymieniamy się doświadczeniami, pomysłami, poznajemy się. Dawniej ludzie przy wspólnym biesiadowaniu spotykali się by ze sobą poprzebywać. Dzisiaj wszyscy gdzieś biegną. Często sąsiedzi w ogóle się nie znają. Kiedy przychodzi jakaś tragedia, nie ma komu pomóc drugiej osobie. My chcemy to zmieniać – mówią Danuta i Wiesław Drozdowscy.

Na początku trudno było ludzi przekonać, ale dzisiaj sami już chcą w takich spotkaniach uczestniczyć, a tych imprez jest naprawdę sporo. Są spotkania dla Pań, w tym np. : „Babinie”, „Darcie pierza”, ale i inne. Są też imprezy wspólne, okazjonalne i bez okazji. Ideą jest, by Jagniątków zaczął na nowo żyć kulturalnie, by ludzie wyszli z domów, chociaż na moment zostawili swoje problemy.

– Mamy jeszcze drugie stowarzyszenie: Jagniątków Nasz Dom. Uzupełniamy się. Oni walczą o drogi, latarnie, chodniki itp. My dbamy o to, by przy tej drodzy było gdzie i po co się zatrzymać, by tętniło tu życie kulturalne, jak za dawnych lat. Jelenia Góra nie ma piękniejszego miejsca, jednak o tym pięknie wie niewielu. Stworzyliśmy już własną wizję rozwoju Jagniątkowa i teraz chcemy by wszyscy mieszkańcy się do tej wizji włączyli. Wówczas turyści chętnie będą do nas przyjeżdżać i wracać – dodają państwo Drozdowscy.

Podczas ostatniej imprezy w drzwiach Gospody Wedle Bucków, gości witała gospodyni ubrana w staropolski strój. Zadbano również o świąteczny wystrój, w rogu stała pięknie ozdobiona choinka. W całym pomieszczeniu unosił się zapach pieczonego chleba.

Na stołach nie zabrakło wędlin, owoców i słodyczy. Tajemnicę wytwarzania
tradycyjnych wędlin zdradzali gościom Stanisław Żak i pan Jerzy. Gościom serwowano bigos z ukwaszonej jesienią kapusty, świeżo upieczony chleb, smalec, kaszankę, czerwony barszcz, uwędzoną jeszcze gorącą kiełbasę i świeżonkę z prosiaka hodowanego w sposób ekologiczny. Spróbować można było też pysznych pierników pani Krystyny Żak.

Z okazji powstania na wzgórzu obok gospody pierwszej winnicy, zaprezentowano wina reńskie znanego winiarza i plantatora winorośli (uprawy w 100% ekologiczne ) pana Metzlera, którego rodzina uprawia wina od 200 lat oraz wina francuskie pochodzące z Alzacji. Gościom umilał czas zespół ludowy Karkonosze z Gruszkowa i pan Krzysztof, który grał i śpiewał zabawne przyśpiewki.

W spotkaniu uczestniczył również radny Janusz Wojtas, prezes Stowarzyszenia Sympatyków Sobieszowa, który podkreślał rolę takich spotkań.
– Takie spotkania naszych stowarzyszeń Jagniątkowa, Sobieszowa czy Cieplic odbywają się dość regularnie, z różnych okazji. Jest to fantastyczna wymiana doświadczeń. Największa atrakcja tych imprez to rozmowy i systematyczne motywowanie się do działania dla naszych dzielnic. Na takich spotkaniach rodzi się bardzo wiele wspólnych pomysłów, które w późniejszym czasie są realizowane i uczestniczy w nich wiele osób. Jeśli poszczególne stowarzyszenia zamknęłyby się w swoim gronie, zrealizowanie tych pomysłów byłoby bardzo trudne a nawet niemożliwe – mówi Janusz Wojtas.

Imprezę zakończyły wspólne życzenia, podzielenie się wiejskim chlebem i odśpiewaniem kolęd.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (66)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy chodzę do teatru?

Oddanych
głosów
473
Tak
24%
Nie
40%
Czasami
25%
Nie chodzę
11%
 
Głos ulicy
Nie chodzę do fryzjera, bo fryzjer przyjeżdża do mnie
 
Miej świadomość
100 konkretów (zrealizowano 10%): SUKCES czy PORAŻKA?
 
Rozmowy Jelonki
Przebudowy i remonty
 
Aktualności
Życzenia dla mieszkańców Piechowic
 
Polityka
Z pustego i Salomon nie naleje
 
Kultura
Zagrali w Podgórzynie
 
112
Pożar w restauracji
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group