Czwartek, 25 kwietnia
Imieniny: Jarosława, Marka
Czytających: 13869
Zalogowanych: 20
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Bike Adventure po dwóch etapach

Sobota, 3 lipca 2010, 13:11
Aktualizacja: 20:45
Autor: arec
Jelenia Góra: Bike Adventure po dwóch etapach
Fot. arec
Po godzinie 11 pierwsi zawodnicy startujący w II etapie Bike Adventure dojechali na metę. Podobnie jak w dniu wczorajszym w czołówce znaleźli się kolarze KKW Jama Wałbrzych.

Bike Adventure rozpoczęło się wczorajszym wjazdem na Szrenicę. O godzinie 17 spod starej skoczni w Szklarskiej Porębie wspinaczkę na szczyt rozpoczęło ponad 60 zawodników.

Pierwszym kolarzem na mecie i jednocześnie pierwszym w historii oficjalnym zdobywcą Szrenicy na rowerze został Adam Drahan z KKW Jama Wałbrzych. – Cały dystans był na odkrytym terenie, także słońce dało nam mocno popalić – w dosłownym tego słowa znaczeniu. Trasa była ciężka z racji tego, że tam jest taka nieprzyjemna kostka- to wybija z rytmu, nie pozwala na jazdę w określonym tempie. Ostatecznie jakoś wjechaliśmy, udało nam się drużynowo dobrze pojechać, także to jest dla nas najważniejsze – skomentował zwycięzca wczorajszego etapu.

Drugie miejsce we wczorajszych zmaganiach należało do Macieja Miszuka z Wrocławia, trzeci był Damian Blachnik, reprezentujący barwy KKW Jama Wałbrzych. Najlepszy z jeleniogórzan, Tomasz Duszyński, reprezentujący barwy MTB Votum Team Wrocław, był piąty.

Dziś o godzinie 9 rozpoczął się drugi etap Bike Adventure. Na trasie maratonu znów najlepsi okazali się zawodnicy z KKW Jama Wałbrzych, którzy dość szybko wyszli na prowadzenie i wspólnie kontrolowali przewagę. Na 10 km przed metą do ataku ruszył Damian Blachnik, który zakończył wyścig razem z Adamem Drahanem. Najszybszy jeleniogórzanin Tomasz Duszyński tym razem był czwarty.

- Pogoda jest wyśmienita, małe ilości błota. Trasa była dość techniczna, można było się wyszaleć. Mi się podobało. Udało nam się z Adamem szybko odjechać i później w pełni kontrolować przewagę. To nam pozwoliło delektować się trasą – powiedział po przyjeździe na metę Damian Blachnik.

Zawodnicy przyznali, że decyzja o starcie w godzinach porannych była trafiona - Było gorąco, to jest faktem. Dziwiliśmy się dlaczego start zaplanowano na 9, ale tutaj jest odpowiedź. Organizator oszczędził nam tych największych upałów. Jeszcze jechaliśmy w miarę normalnej temperaturze. Trasa była w większości na terenach mocno zalesionych gdzie to słońce aż tak nam nie dokuczało – powiedział Adam Drahan.

Sama trasa okazał się bardzo atrakcyjna. Adam Drahan zwrócił uwagę na niebezpieczne zjazdy - Jeśli chodzi o trasę to zdziwiła wiele osób, w pozytywnym sensie. Zjazdy były takie, że kilka razy zastanawialiśmy się czy dojedziemy do mety. Były chwile grozy, ale fajna zabawa przez to była – powiedział zawodnik KKW Jama Wałbrzych, który podkreślił, że losy wyścigu zaczęły się rozstrzygać właśnie podczas zjazdów.

Dziś o godzinie 18 zostanie rozegrany wyścig XC na ścieżkach Parku Norweskiego. Jutro o 9 zawodnicy ponownie wystartują w maratonie i będzie to ostatni etap Bike Adventure.

Poniżej podajemy najlepszych zawodników wczorajszego i dzisiejszego etapu w klasyfikacji open.

I etap - Uphill Race Szrenica 2010:
1.Adam Drahan (KKW Jama Wałbrzych) 0:27:49,72
2.Maciej Miszuk (Wrocław) 0:28:04,28
3.Damian Blachnik (KKW Jama Wałbrzych) 0:29:18,56
4.Jerzy Zygarowicz (MG LKS Kwisa Lubań) 0:29:49,49
5.Tomasz Duszyński (MTB Votum Team Wrocław) 0:30:17,17

II etap – maraton 51 km
1.Damian Blachnik (KKW Jama Wałbrzych) 2:09:15
2.Adam Drahan (KKW Jama Wałbrzych) 2:09:15
3.Dariusz Podroś (MTB Votum Team Wrocław) 2:12:04
4.Tomasz Duszyński (MTB Votum Team Wrocław) 2:13:14
5.Tomasz Mach (KKW Jama Wałbrzych) 2:17:09

Ogłoszenia

Czytaj również

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy uważam że Poczta Polska:

Oddanych
głosów
990
wymaga dużej restrukturyzacji
66%
wymaga likwidacji
18%
jest dobrze jak jest
16%
 
Głos ulicy
Zagłosujemy na obecnego burmistrza
 
Miej świadomość
Sąsiedzi w kieszeni Putina?
 
Rozmowy Jelonki
Dzieci wypoczywały w Brennej
 
Aktualności
Złapali podpalacza, ale Biedra zamknięta do odwołania
 
Kultura
Tańczyli w Sobieszowie
 
Piłka nożna
Puchar Polski: Gole i wypowiedzi trenerów
 
Karkonosze
Śnieżka, czyli po co idzie się w góry
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group