Piątek, 29 marca
Imieniny: Helmuta, Wiktoryny
Czytających: 9191
Zalogowanych: 7
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: 13 grudnia lat temu trzydzieści

Wtorek, 13 grudnia 2011, 8:14
Aktualizacja: Środa, 14 grudnia 2011, 6:44
Autor: RED
JELENIA GÓRA: 13 grudnia lat temu trzydzieści
Fot. Archiwum IPN
Był siarczysty mróz i śnieg po kolana, ulicami jeździły pojazdy wojskowe i milicyjne „gaziki”, łączone patrole wojska i Milicji Obywatelskiej grzały się przy żarzących się całą dobę koksownikach ustawionych, między innymi, przy tzw. obiektach zmilitaryzowanych. Taka była rzeczywistość zimy po 13 grudnia 1981 roku w rygorach stanu wojennego.

Dziś przypada okrągła rocznica ukonstytuowania się Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego przez Radę Państwa PRL, która o północy, 13 grudnia 1981 roku na terenie Polski wprowadziła stan wojenny. Tę druzgocącą dla wielu wiadomość podał generał armii Wojciech Jaruzelski w wielokrotnie powtarzanym w telewizji i radiu przemówieniu.

Upływający czas zaciera obrazy z tamtych dni, które dla wielu wydają się koszmarem sennym, a nie rzeczywistością. Puste półki w sklepach, reglamentowana żywność i inne produkty codzienne (w tym papier toaletowy, papierosy i alkohol), w kioskach tylko Trybuna Ludu, Żołnierz Wolności i – na Dolnym Śląsku – monitor dolnośląski.

Odwołano zajęcia w szkołach. Ograniczono ruch samochodów, bo zmotoryzowani mogli jeździć tylko dzięki przepustkom i na ich podstawie opuszczać miasto, na którego rogatkach stały patrole milicyjno-wojskowe. Nie było zresztą benzyny: wprowadzono zasadę, że w dni parzyste reglamentowane paliwo tankowały samochody o parzystym numerze rejestracyjnym, a w dni nieparzyste – o nieparzystym.

To tylko bardzo spłycony obraz tamtej rzeczywistości, w której cierpieli internowani działacze opozycyjni. Ci, których nie internowano, byli szykanowani, tracili pracę, nie mieli za co żyć. Do tego prześladowania, ofiary śmiertelne, których liczba w ciągu 586 dni obowiązywania stanu wojennego urosła do kilkunastu. A i po zniesieniu tegoż, nie ustały represje i ofiar przybywało.

Jak postrzegamy tamte dni z perspektywy 30 lat? Dziś i w dniach nadchodzących to okazja do wspomnień tych, którzy są świadkami Grudnia’81 i kolejnych miesięcy. Dla tych, którzy znają realia tamtej epoki jedynie z opowieści i lektury, są one trudne do wyobrażenia w dzisiejszej Polsce. Warto więc pokusić się o zgłębienie tej problematyki.

Dziś o godz. 16 na placu Ratuszowym rozpocznie się happening młodzieżówki Prawa i Sprawiedliwości. O godz. 18 w Bazylice Mniejszej pw. św. Erazma i Pankracego zostanie odprawiona Msza Święta w intencji Ojczyzny. W Jagniątkowie, o tej samej porze, zacznie się spotkanie wspomnieniowe w gospodzie Bukowy Las.

Jutro , 14 grudnia, 14. grudnia, o g. 16:00 w sali konferencyjnej Dworu „Czarne” odbędzie się debata z historykami z wrocławskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej, Łukaszem Sołtysikiem i dr Grzegorzem Waligórą poświęcone historii i współczesności Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”, który 13 grudnia 1981 roku został zdelegalizowany, a jego działacze i osoby wspierające doznali ze strony państwa najboleśniejszych represji.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (129)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy wprowadzenie stanu wojennego było dobre?

Oddanych
głosów
790
Nie. To była zbrodnia
39%
Tak. Uchroniło Polskę od interwencji obcych armii
61%
 
Głos ulicy
Nie chodzę do fryzjera, bo fryzjer przyjeżdża do mnie
 
Miej świadomość
100 konkretów (zrealizowano 10%): SUKCES czy PORAŻKA?
 
Rozmowy Jelonki
Przebudowy i remonty
 
Aktualności
Życzenia dla mieszkańców Piechowic
 
Polityka
Z pustego i Salomon nie naleje
 
Kultura
Zagrali w Podgórzynie
 
112
Pożar w restauracji
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group